eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieParkiet z Teak'uRe: Parkiet z Teak'u
  • Data: 2017-01-09 15:46:14
    Temat: Re: Parkiet z Teak'u
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 9 stycznia 2017 14:22:28 UTC+1 użytkownik Marcin W. napisał:
    > Witam,
    >
    > Udało mi się kupić na jedną sypialnię "parkiet" grubości 10 mm - z delikatną fazą -
    "v fugą". Cena okazyjna była to brałem, ale teraz przyszedł czas na przemyślenia.
    > Klapki są przygotowane "na gotowo" - bez cyklinowania - tylko układanie na klej do
    podłoża. Myślę że zrobię to bez problemu, jednak pozostaje kwestia wykończenia
    nawierzchni i tutaj pytanie do Was.
    > Co na surowe drewno teak'owe?
    > Lakier czy olej?
    > Bo teak sam w sobie słynie z wysokiej zawartości olejków, co jak myślę może być
    utrudnieniem przy nakładaniu lakieru... Lakierował ktoś z Was drewno teak'owe?
    Osobiście bardziej by mi lakier pasował...
    >
    >
    Temat parkietu jest dosyć rozległy. Zazwyczaj parkieciarz robi ci całośc bo położenie
    parkietu nie jest trywialne i ten parkieciarz daje gwarancje na całość.

    Jak zrobisz sam to jest szansa ze o czymś wiedziec nie będziesz i po 2 latach
    będziesz miał albo parkiet podniesiony albo połódkuje albo bedzie głuchy albo zacznie
    skrzypieć...


    Co do wykończenia to IMHO istotne są dwie informacje:
    1. Każdy lakier sie rysuje a naprawa wymaga lakierowania całości.
    2. Olej pozwala klepkom oddychać i dzieki temu każda wilgoć która sie w niego
    dostanie ma szanse wyjść. Jak zalakierujesz to mniej wody w klepke wchodzi bo jednak
    powierzchnia jest lepiej zabezpieczona ale potem wilgoć ma trudniej aby sie wydostać.

    Przy takiej klepce V nie uda ci sie zalakierować tak aby było równo i bez szczelin.
    Więc woda łatwo wejdzie z każdego rozlania a potem nie wyjdzie.

    Ja bym olejował. I tak też mam zrobione u siebie.

    Ale ty sie dobrze zastanów czy chcesz sobie sam klpepke klasc. Jesli masz troche
    wiedzy o drewnie to spoks. Ale jak masz taki kaprys to licz sie z tym ze to nie jest
    trywialna zabawa, nawet z tekiem który relatywnie mało wymagający jest.
    Rozszerzalnośc wilgotnościową ma podobną do dębu a nawet ciutke mniejsza.

    Ale cie troche zasmuce: Trudno kupic cos co nazywa sie tek i jest tekiem. Najczęściej
    to cos co kupujesz wygląda jak tek i nawet ma parametry jak tek ale zazwyczaj
    botanicznie to jest coś innego i zazwyczaj nie wiadomo co to jest...
    Ale to tak tylko nawiasem bo w sumie nie jest zbyt istotne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1