eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePeknieta wylewka.Re: Peknieta wylewka.
  • Data: 2009-04-11 13:10:52
    Temat: Re: Peknieta wylewka.
    Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 11 Apr 2009 01:15:57 +0200, o...@o...pl napisał(a):

    > A teraz czemu. Pęknięcie jest przez całą grubość. Na posadce
    > najprawdopodobniej będzie gres (a na pewno nie deska ze względu na
    > ogrzewanie). Pęknięcie na pewno się powiększy, szczególnie gdy dojdą
    > napręzenia termiczne. A teraz kładziemy gres. Płyty szlichty się minimalnie
    > przemieszczą. Następuje wzrost naprężenia. Teraz wystarczy dodatkowy czynnik
    > np. upadek w tym miejscu czegoś twardego i ... płytka pęka. A teraz jak temu
    > zaradzić. Stosuję tzw. "szycie". Nacinam na grubość maksymum 2 cm (nie więcej
    > ponieważ nie do końca wierzę, że rurki są na odpowiedniej głębokości) nad
    > pęknięciem, oraz co 10 cm w poprzek do poprzedniego nacięcia na długości 10 cm
    > w każdym kierunku. W te szczeliny wlewam żywicę i wtapiam pręty tworząc
    > tzw. "szycie".

    I święcie wierzysz w skuteczność swojego rozwiązania. Beton półsuchy z
    jakiego jest robione 99% wylewek w polskich domach zawsze pęka, a więc wg
    Twojej teorii praktycznie każdy właściciel domu miałby popękane płytki na
    podłodze.

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1