eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePlytki rektyfikowane. › Re: Plytki rektyfikowane.
  • Data: 2009-03-05 19:21:47
    Temat: Re: Plytki rektyfikowane.
    Od: "tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >
    > > Użytkownik " ąćęłńóśźż" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
    > > news:goog59$41u$1@news.wp.pl...
    > > I jak głęboko da się wcisnąć taką fugę przy jej nakładaniu pacą gumową?
    > > 0,5-1 mm?
    > >
    > > Zapewne tak - jesli urobisz ją do konsystencji plasteliny... dlatego
    > > rozrabiamy ją mocniej, aby ładnie wpływała między płytki....
    > >
    > > Pzdr.
    > > Marcin W.
    > Spoko sie daje. Tyle, ze jak juz tu gdzies wczesniej pisalem, przed
    > zafugowaniem, w fugi nalezy wprowadzic nieco wody zwilzajacej ich krawedzie.
    > Zaprawa tzw. "graut", ma konsystencje gestej smietany i widzialem jak to
    > fachowcy fuguja. Pot im sie z czola leje; z calej sily ta gumowana packa,
    > bardzo szybko ten graut po swojemu jakos wciskaja, tak, ze on nie tylko
    > wypelnia same fugi lecz wchodzi pod plytki wypelniajac nawet czesciowo te
    > rowki w kleju pozostale wskutek stosowania zebatej pacy do jego nakladania.
    > Raz odrywalem plytki, to dokladnie widzialem; graut majacy inny kolor od
    > kleju, wcisniety byl nawet na cal pod krawedziami plytek. A szczeliny byly
    > okolo 1 - 1.5 mm.
    > Dlatego uwazam, ze samo fugownie plytek jest trudniejsze niz ich ukladania,
    > wymaga wprawy, wyczucia materialu i sporej sily aby to szybko i sprawnie
    > wykonac.
    > Pzdr.
    >
    Zapomnialem to uzasadnic, te szybkosc fugowania. Otoz prawdopodobnie
    producenci dodaja do tych "grautow" jakies substancje tiksotropowe. Takim
    materialem tiksotropowym jest znany bentonit. Wodny roztwor tego bentonitu w
    wodzie z niewielkim dodatkiem substancji peptyzujacej, ktora jest jakas sol,
    ma te wlasciwosc, ze mieszany, czy wstrzasany, zachowuje sie jak ciecz a
    pozostawiony w spokoju na powiedzmy 20 minut, zamienia sie w zel. Podobnie
    zachowuje sie ta zaprawa do fugowania, dlatego trzeba ja czesto mieszac i w
    czasie wciskania jej w fugi i jej maltretowania, zachowuje sie jak polplynna
    ciecz, by juz po minutach zaczac sieciowac i przechodzic w stan zelatyny, co
    ulatwia pozniejsze formowanie tych meniskow miedzy plytkami zanim ona zacznie
    wiazac.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1