W dniu 16.01.2015 o 00:41, Radek D pisze:
> Niedługo będę miał do zrobienia podłogę w pokoju dla dwóch
> przedszkolaków
Dla pierwszego dziecka położyłem grubą wykładzinę podłogową, żeby mu
było ciepło i miękko. Było. tyle że po paru latach wykładzina stała się
domem żyjątek, przedewszystkim roztoczy. oczywiście setki razy coś się
na nią wylało i wysypało, prana też była (pod koniec) dwa razy w roku.
Dla kolejnego dziecka (10 lat różnicy) położyłem panele, a pod nimi
ogrzewanie podłogowe elektryczne. Jest dużo lepiej, bo łatwo się panele
ściera, tyle że trzeba to robić częściej. ogrzewanie włączam tylko zimą
i tylko jak jest sesja z torami, ulicami, albo jakąś układaną, więc w
rachunku za prąd nie bardzo widać wzrost kosztów.
Tak więc radzę panele. jednak ja zawaliłem jedną rzecz. Moja podłoga też
była krzywa, ale zlekceważyłem ten problem, myśląc że podkład, solidny,
gruby to skompensuje. Niestety tak nie jest. Radzę Ci więc połóż na
deski folie, i wlej we wszystkie szczeliny posadzkę samopoziomującą.
wiem że powinno się wylewać parę cm, a na deski nie można bo za ciężkie,
ale _teraz_ ja bym tak zrobił. Chodzi o to aby było wmiarę równe podłoże
pod panele. nawet jak popęka, to dalej będzie równe, łatwiej będzie
wygładzić szczelinę 1mm niż górkę 3mm.
Powodzenia

ToMasz