> Witam.
> Podobno są dwie szkoły (jak zwykle). Moi murarze chcą murować mury
> klatki schodowej do samych jętek, aby się one wspierały na tych murach,
> pomiędzy jętkami mur ma być wyciągnięty do górnej ich krawędzi.
Podobno
> dzięki temu będę mógł bez strachu chodzić po tym mini stryszku,
podłogą
> będą deski na jętkach. Proszę o opinię w tym temacie.
> Pozdrawiam.
> Rick
Sa na swiecie jetki rozne. Nie piszesz jakie to jetki. Domyslam sie ze to nie
sa np. jetki-grzedy lecz belki wiazarowe. Taka belko-jetka wiazarowa spina
kazda pare krokwi na poziomie murlaty. Jesli to o takie jetki chodzi to nie ma
problemu. Mozesz je omurowac lub nie, to nijak nie wplywa na ich prace; one
pracuja tylko na rozciaganie zapobiegajac rozsuwaniu sie krokwi. I przy okazji
te jetki moga pracowac jako belki stropowe. Ich podmurowanie nieco poprawi
nosnosc stropu i usztywni wiezbe dachowa. Nie wchodze w problemy ociepleniowe
ale nawet z tego powodu ich omurowanie jakos niekorzystnie na te sprawy nie
wplynie.
Jetki klasyczne sa to poziome belki tez laczace pary krokiew ale montowane
wyzej, na wysokosci okolo 2/3 wysokosci dachu. One pracuja zarowno na
rozciaganie jak i na sciskanie ze zginaniem zaleznie od kierunku wiatru i
obciazenia sniegiem.
Sa tez jetki gorne, te montuje sie u samej gory tuz pod szczytem dachu w celu
usztywnienia i wzmocnienia polaczen krokwi. I te w mojej wsi nazywaja
grzedami. Stad powiedzenie: daj kurze grzede - wyzej siede.
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl