Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55af56da$0$8379$6...@n...neostrada
.pl...

>>> Inaczej po co zagęszczać, skoro jest opcja na szybszy przepływ?

>>Aby mieć różną wydajność w różnych pomieszczeniach podłączonych do tej
>>samej pompy - czasem można to wyregulować na rozdzielaczu ale czasem
>>różnice są zbyt duże.

> Zatrujesz sobie miszczu.

Co zatruję?

>>Poza tym jak ktoś w jednym pomieszczeniu ma podłogę wykończoną na dwa
>>różne sposoby różniące się znacznie oporem cieplnym (np. kamień i drewno)
>>to zamiast robić dwie pętle (co może być kłopotliwe) prościej pod drewnem
>>dać rurki gęściej a pod płytkami trochę rzadziej. Dzięki temu temperatura
>>odczuwalna bosą stopą będzie podobna.

> Nie widzę tego, zęby się komuś tak dokładnie udało to wyliczyć. Z reszta
> ten przykład to już z dupy kombinowanie.

Jak sobie pan inwestor (albo pani) wymyśli że przed kominkiem chce kamień, a
kawałek dalej drewno, a pod drzwiami tarasowymi znowu kamień to tego nie
przeskoczysz. Wprowadzasz dane do programu i ten Ci liczy gdzie jak gęsto
dać rurki. Tak jest prościej niż robić (a następnie regulować) kilka obwodów
w jednym pomieszczeniu. A dokładność obliczeń jest wystarczająca - w końcu
nie chodzi o to by podłoga nie różniła się o więcej niż 0,1 K. Jak będzie
0,5 K różnicy na metrze to nic się nie stanie. Ale jakbyś dał jedną pętlę po
całości z jednakowo rozłożonymi rurkami to róznice dojdą do kilku K a to już
jest odczuwalne.

Pozdrawiam
Ergie