eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRe: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane] › Re: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane]
  • Data: 2011-02-15 08:23:21
    Temat: Re: Prąd mnie ściga w łazience a mnie się kończą pomysły....[odgrzewane]
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ij3u7p$8ak$1@inews.gazeta.pl...

    > A pisałem Ci jak u mnie kopały ściany po namoknięciu? :) Ktoś tu pisze o
    > korzystaniu z darmowej energi. Może zrobić zwarcie? Albo się upali
    > połączenie, albo sąsiadowi zwiększą się rachunki i zacznie się tym
    > interesować, albo chałupa pójdzie z dymem i straż ogniowa wyjaśni wam
    > gdzie było "zwarcie instalacji" :)
    > Wojtek
    >
    > --
    > sygnaturka oczekuje na natchnienie :)

    To tylko napięcie. Kopie nieprzyjemnie po mokrej skórze ale prądu w tym
    (póki co) nie ma żadnego (prawie). Zwieram to do ziemii przewodem i w ten
    sposób się chronię. U sąsiada nic się nie dzieje.
    Co do uwag o prawidłowo zaprojektowanej instalacji: ta instalacja u sąsiada
    może mieć minimum 50 lat a może mieć i więcej. Budynek na aktywnym górniczo
    terenie - w ciągu ostatnich dwóch lat nieco osiadł w jedną stronę więc różne
    rzeczy mogą się zdarzać. A sąsiad w trakcie sprawdzania u niego nagle doznał
    olśnienia - przypomniał sobie że za każdym razem jak maluje to ściana go
    kopała :)
    Ściana łazienki, więc pewnie ma zwiększoną wilgotność i stąd przewodzenie
    prądu.
    --
    Jackare

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1