W dniu 2013-11-18 22:54, Maniek4 pisze:
> W dniu 2013-11-17 14:39, Adam pisze:
>> W dniu niedziela, 17 listopada 2013 09:59:09 UTC+1 użytkownik M. napisał:
>>
>>> Pamiętam rozmowę jeszcze w 2007r. z wykonawcą docieplenia kamienicy. Do
>>
>> A ja pamietam jak w 2007 startnalem z budowa i odrazu mialem w planach
>> ocieplanie styro 20cm. Zajrzyjcie do archiwum usenetu - 99% z tutejszych
>> grupowiczow stukalo sie w czolo ze tak grubo i ze to nie ma sensu -
>> dzisiaj
>> wszyscy jak jeden uwazaja ze to jednak jest OK
>
> Tak, to prawda. Tylko ze to statystyka. Wiekszosc w wyborach do wladzy
> wybrala co wybrala, co wcale nie znaczy, ze dobrze. :-)

Większość idzie po minimum. Developerzy stawiają na minimum spełniające
przepisy. Tymczasem mamy całą masę domów (nawet nie takich starych),
które nadają się do wyburzenia.

> Swoja droga to za pare lat okaze sie, ze wszyscy kleja juz 30cm bo
> modne, ale bez rozwiazan kompleksowych typu zmniejszenie strat w dol
> itp. pomysl wydaje sie malo racjonalny. Bo chocby Twoj przyklad pojscia
> w tansze zrodlo niz wydawanie dwa razy tyle na budowe jest lepszym
> rozwiazaniem. Slowem nie tracmy glowy. :-)
>
>> :D Za kolejne 5 lat wiekszosc
>> bedzie chciala w domu montowac PC ;)
>
> Byc moze tez bym chcial - kwestia ceny.
> To latwo sie poronuje dzis, ale te pare lat temu kiedy pisywal tu
> jeszcze chyba jedyny grupowy uzytkownik PC Gasper, ceny pomp ciepla z
> instalacja jej przekraczaly 50 tysi. Czas leci i ceny tez, wiec dzis
> moze i kilku z nas krytykow ma inne zdanie. Majac do wyboru PC za dyche
> i kociol za szesc tysi to mozna sie zastanawiac tyle, ze dzis.

Jest jeszcze problem ekip budowlanych, które są tak ze dwadzieścia (a
może i 50) lat do tyłu jeśli chodzi o technologie. Prosty przykład to
murowanie szczytów ("panie, ja tak 40 lat muruje do samego dachu i
nikomu to nie przeszkadza"). Jak pamiętam parę lat temu okna trzyszybowe
to róznica w cenie była bardzo konkretna. Dzisiaj jest inaczej. Sposób
montażu też się zmienia (i fachowość ekip w tym względzie).


> A wogole to temat jest na wyros, bo kto wie jak to bedzie za 10 lat. M
> tu opowiada o ropie i Chinczykach, ale z drugiej strony samochody
> elektryczne czy hybrydy sa coraz bardziej popularne. Ja bym nie

Co za różnica. Zarówno z ropą jak i węglem jest problem, bo wszystkie
paliwa kopalne się kończą. Nie jesteśmy w ogóle gotowi na nagły wzrost
cen (np. benzyna po 20zł/litr albo prąd po 1zł/kWh). A ceny energii
jeśli wzrosną, to nagle i nie będzie czasu na dostosowanie się. Teraz
jest ten czas.

http://www.youtube.com/watch?v=4HEmbejV0xE&list=UUIr
kmIc65k5s7TECtqKGFyA

M.

> panikowal. Wazne zeby instalacja byla mozliwie niezalezna od zrodla.
> Wtedy zmiana samego zrodla nie stanowi problemu. Innymi slowy podlogowka
> w formie kabla grzejnego to kiepski pomysl.
>
> Pozdro.. TK
>