> mowie, ze dom, ktory wg. tego projektu zamierza budowac i zapewne przez
> reszte
> zycia w nim siedziec, jest z gruntu zly. Zapewne sie zdziwi dlaczego, wiec
> odpowiedz mu, ze dlatego, ze sie o to pyta.

To nie jest gosc, ktory podejmuje decyzje w minute. On naprawde wybiera,
a nie lapie, co mu pod reke wpadnie. Wlasciwie to jest (byl?) zdecydowany
na inny projekt, ale widac znalazl w nim cos niedobrego i rezerwowo
rozwaza alternatywy.


> Hole-srole, tak jakby byl zaprojektowany na
> nieustajace "party", czy inne imieniny, po ktorych uczestnikom ma szczena
> opadac jaki to ten dom i jego wlasciciel jest bogaty i pelem wszelkich
> budzacych zawisc zalet. Takie odnosze wrazenie.

To akurat opinia mniej o domu, a bardziej o wlascicielu. Ale nietrafna.

> styropian kosztuje; toc to jest ponad dwa razy drozsze od najlepszego
> betonu!

To tez jakby bardziej uwaga technologiczna. Ale kolega bardzo zwraca uwage
na
elementy eko-oszczednosciowe i na pewno podejmie racjonalna decyzje
jezeli chodzi o ocieplenie.
A tak na marginesie twoja bardzo negatywna opinia o styropianie troche
mnie zaskoczyla. Bede ja musial przeanalizowac.

> No ale samochody w garazu ustawione sa zachecajaco, tak jakby za chwile
> mialy
> wyjechac przodem, a nie tylem.

Garaz przewidziany jest do powiekszenia :)

> niech kolega tam jedzie, postawi zgrzewke, posiedzi w nim i zapewne

I do tego wlasnie bede go namawial :)

dzieki
pozdrawiam
pluton