Sens może mieć, najważniejsze to policzyć nie tyle opór cieplny co ewentualność
skraplania się wilgoci w przegrodzie.
Gdyby nie chodziło o pieniądze to myślałbym raczej o wełnie.
Poza tym zapewne dużo ciepła ucieka przez podłogę, przez strych, przez wentylację,
przez okna.

-----

| jest sobie domek drewniany z lat 60 tych grubość ściany z drewna to jakieś 18 cm
obłożony cegłą silikatową w środku pustka 3 cm
jakie parametry izolacyjne ma taka ściana, o ile wiem cegła ma słabe właściwości
izolacyjne więc tak naprawdę izoluje drewno i
pustka, tylko ile i teraz pytanie czy byłby sens ekonomiczny docieplać taki dom
styropianem 10 cm w tej chwili cegła wygląda ładnie
więc chodzi tylko o termomodernizację