Właśnie ktoś wyjebał pod lasem jakiś gruz budowlany a obok ktoś inny dowalił
na drugi dzień worki z plastikami i butelkami. U nas z plastików i butelek
mają być zrywane wszelkie etykiety więc ktoś wybrał tańszą opcję z
segregacją ale z dostawą do lasu.
Ja robię zdjęcia z zawartości kosza oraz daję do podpisu śmieciarzom
adnotację ile w koszu było śmieci. Dwa razy w miesiącu odbierają śmieci ale
kosz jest prawie pusty i wychodzi na to że płacę za odbiór powietrza.

Ustawa jest do bani. Jak widać to jest tylko skok na naszą kasę. Następny
skok na kolejną kasę będzie opłata audiowizualna jaką w trybie ekspresowym
starają się wprowadzić. Jest nas około 36milionów obywateli. Niech średnio w
gospodarstwie mieszkają 4 osoby, mamy więc około 9 milionów gospodarstw.
Każde zapłaci po 10zł. Do tego dojdą firmy. Rocznie kasować będą prawie 1
miliard 200 milionów złotych. Co oni z taką kasą chcą zrobić?