eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSparawka z Lidla - czy taki zakup ma sens? (link) › Re: Sparawka z Lidla - czy taki zakup ma sens? (link)
  • Data: 2011-04-29 06:03:45
    Temat: Re: Sparawka z Lidla - czy taki zakup ma sens? (link)
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    news:op.vundlivy4limig@sioux...
    Dnia 28-04-2011 o 14:02:17 Albercik <n...@g...pl>

    Ale dzięki za odpowiedź, tak podejrzewałem, że taką lidlową spawarką można
    pospawać jedynie gwoździe. Szkoda bo chętnie bym się tym pobawił... już mi
    się nawet w głowie ułożyła kolejka rzeczy do zrobienia :) Na obecną chwilę
    jednak nie chcę wydawać 600zł na najtańszą sensowną spawarkę inwertorową.

    Nie do końca.
    Mam od 4 lat spawarkę wyglądającą dokładnie tak samo tyle że z czerwoną
    obudową. Kupiona w castoramie pod marką Rockworth. Prąd maksymalny do 130 A.
    Od jakiegoś czasu w castoramie kosztuje ona bodajże 180 zł.
    Normalnie się spawa, tylko zapomnij o grubych elektrodach. Przy mojej podają
    że można spawać elektrodami 3,2 mm ale to maks 2 elektrdy i spawarka chłodzi
    się 15 minut.
    Natomiast elektrodami 2,5 mm i 2 mm, a zwłaszcza 2 mm spawa się normalnie i
    w większości przydomowych zastosowań to wystarcza. Spokojnie można wyspawać
    bez przerw 20-30 elektrod 2mm Oczywiście zwykła stal o grubości 2-4 mm itd.
    Skala nastawnika jest IMHO nieco oszukana i należy nastawiać większy prąd
    niżby z niego wynikało, ale to w tego typu sprzętach zawsze należy
    przyjmować jako element czysto orientacyjny.

    Jeżeli chodzi o naukę spwania to oczywiście lepiej byłoby się uczyć na czymś
    co pracuje bardziej stabilnie - sprzęcie zasilanym napięciem 400V lub
    inwerterem ale to już inne pieniądze choć mały inwerter kupi się za około
    400-500 zł z tym, że będzie to odpowiednik technologiczny takiej
    transformatorówki, więc nie wiem czy warto być może waro gdy do spawania
    potrzebujesz stałego prądu lub chcesz spawać elektrodami zasadowymi.
    Podstawą jest spokój, luźna ręka i niemęcząca stabilna pozycja podczas
    spawania, a spawać należy mozliwie powoli, tak by widzieć co się robi.
    Ja taką spawarką wykonałem mnóstwo robót. U siebie np pospawałem sobie
    regały ze starych rur fi 32 i fi 25 mm, zabieram też ją na większość robót
    gdzie wiem że trzeba będzie posklecać jakieś wsporniki i inne takie...
    Mam migomat ale w większości przypadków wolę spawać tą małą spawarką bo jest
    poręczniejsza i do niektórych miejsc lepiej dociera się i manipuluje
    elektrodą niż pistoletem maga. Jeżeli nauczysz się spawać tym, to każdym
    narzędziem profesjonalnym będziesz potem spawać jak stary :)
    --
    Jackare

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1