Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4f964afe$0$1307$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
> news:jn5eed$dbh$1@usenet.news.interia.pl...
>>W dniu 2012-04-23 20:43, Ghost pisze:
>>> Plytki mnie wlasnie z tarasu odpadli, rece opadli.
>>>
>>> Czy ktos uzywa konglomerata takiego? Jak sprawuja sie te rowki, nie
>>> zasmieca sie w pare miesiecy? A moze cos jeszcze innego?
>>>
>>> TIA
>>
>> Dużo taniej wyjdzie Ci taras drewniany. Z takiego np. modrzewia wychodzi
>> całkiem przystępnie cenowo. Mam - rok temu sam go budowałem, bo też się
>> po zimie wściekłem, jak mi kafle poodłaziły.
>>
>> Póki co spisuje się super, ale rzeczywiście w miejscu gdzie przynosiłem
>> drzewo do kominka (przy drzwiach od tarasu), trochę syfu nawpadało pod
>> deski tymi szparami dylatacyjnymi. Teraz się zastanawiam jak to
>> wyciągnąć, ale chyba bez odkręcenia przynajmniej dwóch desek się nie
>> obędzie.
>>
>> No i o drewno trzeba pewnie bardziej dbać niż o plastik, przynajmniej raz
>> do roku czymś impregnować. Za to plastik pewnie płowieje po jakimś
>> czasie, a wtedy to już nic nie pomoże...
>
> Hmm, no ale dochodzi kwestia odpornosci drewna. Bedzie na nim deszcz,
> snieg, lód, sporo słońca.
drewno jest o wiele odporniejsze.

dostałem próbki takiego "konglomeratu". lekkie uderzenie młotkiem i
rozlatuje się w drzazgi. poszukaj też opinii na sieci o odbarwieniach.

jest jeszcze jedna wada. zarówno kafle jak i to tworzywo bardzo nagrzewa się
na słońcu i nie staniesz na tym gołą stopą. dla mnie to wada.

stojąc przed takim samym wyborem co autor wątku ostatecznie zdecydowałem się
na taras drewniany z drewna egzotycznego. wykonałem go samodzielnie (w
zasadzie dwa tarasy 3x9m i3x15m)

przeżył jak na razie jeden sezon i ma się idealnie (tfu tfu).

żaby oddać sprawiedliwość - taras drewniany ma jednak wadę - trzeba go
regularnie (raz w roku) konserwować.



pzdr

Piotr