W dniu 05.12.2018 o 12:02, quent pisze:
> Ja budując dom zapłaciłem za dokładne policzenie podłogówki i dostałem
> taki projekt, jednak wykonawca stwierdził, że albo robi po swojemu i
> gwarantuje, że będzie OK albo dopłacam ileś tam za robienie dokładnie wg
> mojego projektu.

U mnie podobnie, z tym że "po swojemu" jakoś znacząco od tego co było w
projekcie nie zrobił. Tam gdzie były dwie pętle, to zrobił też dwie
tylko np. w drugą stronę. W salonie np. zamiast trzech pętli obok
siebie, zrobił jedną w drugiej - gdy teraz mierzę pirometrem, to nawet
ma to sens. Rozstaw co 10 cm (nie potrafię odczytać z projektu czy tam
to jest sprecyzowane) bez żadnego zagęszczania czy rozluźniania.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz