eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTrzy lata w PellecieRe: Trzy lata w Pellecie
  • Data: 2019-05-12 20:54:12
    Temat: Re: Trzy lata w Pellecie
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12/05/2019 20:43, adam wrote:
    >> PS. Kosz po 7 latach jest dziurawy w setce miejsc. Pellet nie pomagał,
    >> wyjadło go tak czy inaczej.
    > Co masz na myśli pisząc kosz? Czy zasobnik?

    Zasobnik albo kosz. Obie nazwy w powszechnym użyciu.

    > I co go zjadło? Węgiel?

    Woda. W węglu jest jej bardzo dużo bo na niej najłatwiej oszukiwać w
    detalu, ostatnio nawet zauważyłem że rośnie popularnośc worków
    nieprzeroczystych ;). W pellecie od razu widać bo się rozpada na
    proszek. Ale też jest, czasem po otwarciu klapy z pelletem widać wilgoć
    na ściankach.

    > Ja pięć sezonów paliłem owsem, tej zimy trochę owsa, reszta węgiel.
    > Ślimak jak nowy, zasobnik też.

    Zasobnik skorodował z powodu węgla. Pellet też zawiera wilgoć i dojadł
    blachę do końca. Przedwczoraj zrobil się dziura na trzy palce ;). Na
    razie reanimowałem go szybko matą szklaną aby przeczekać do nowego pieca.

    > Przy owsie powstaje duży nagar w gardzieli palnika, na końcu ślimaka, co
    > rok trzeba rozbierać i skuć.

    U mnie czysto. Pellet natomiast ma tendencję do mielenia się na pył
    kiedy temperatura ślimaka rośnie. Taka wada palenia pelletem bo wymaga
    wyciągania ślimaka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1