eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022 › Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!border1.nntp.ams1.giganews.com!nntp.giganews.com!newsfeed
    .neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.
    neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Tyle zysku co w pysku ! Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki w 2022
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <8...@g...com>
    <slhm34$i35$1@dont-email.me> <slivbe$tve$1$Janusz@news.chmurka.net>
    <slk777$ml$1@dont-email.me> <s...@f...lasek.waw.pl>
    <sllgtn$f90$1@dont-email.me> <sllvpa$jt7$1$m4rkiz@news.chmurka.net>
    <e...@g...com>
    <slmu6v$5af$1$m4rkiz@news.chmurka.net>
    <c...@g...com>
    <0...@g...com>
    <c...@g...com>
    <o...@l...harvard.local>
    <a...@g...com>
    <o...@l...harvard.local>
    <61855622$0$552$65785112@news.neostrada.pl>
    <1...@g...com>
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Date: Fri, 5 Nov 2021 20:21:45 +0100
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; Win64; x64; rv:78.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/78.14.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <1...@g...com>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Content-Language: pl
    Lines: 49
    Message-ID: <6185843d$0$540$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 5.173.114.152
    X-Trace: 1636140094 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 540 5.173.114.152:16023
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:577899
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2021-11-05 o 19:25, Zenek Kapelinder pisze:
    > piątek, 5 listopada 2021 o 17:04:53 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
    >> Jedna gorąca kąpiel w mieszkaniu z CWU w wannie 300 l to 13 zł (w tym 1/3 to
    opłata śmieciowa wliczona w cenę wody).
    >> Codziennie jedna kąpiel to byłoby 400 zł miesięcznie.
    >>
    >>
    >> -----
    >>> kąpać się raz na tydzień w misce wody aby zaoszczędzić 10kWh/miesiąc.
    > Zapiski oficera Armii Czerwonej
    > Jednak usnąć ja długo jeszcze nie mogłem,
    > bo bardzo mię skóra swędziała. Przecież w łaźni ja ze trzy miesiące nie byłem.
    > Otóż zacząłem ja o wannie nauczycielek myśleć i nagle przyszła mi do głowy genialna
    > myśl. Przecież ja niekoniecznie muszę myć się w gorącej wodzie lub całkiem zimnej.
    Można
    > nalać do wanny jednocześnie gorącej wody i zimnej, i tak ją wymieszać, żeby była
    dobra do
    > mycia się... Usnąłem ja jakoś. A rano nawet nie ubierałem się, bo i tak trzeba
    będzie do
    > kąpieli się rozebrać, tylko wprost do Marii Iwanowny walę i powiadam:
    > - Proszę mi natychmiast gorącą wodę przygotować, bo takie jest moje życzenie, żeby
    > całemu się wymyć. No, żywo, bo ja potrafię was przyspieszyć!
    > Naturalnie dodałem jeszcze parę mocniejszych słów, do słuchu im, żeby mnie lepiej
    > zrozumiały i niedługo z robotą się koszkały.
    > Słyszę ja, nauczycielki po schodach biegają, drzewo ze składzika na górę noszą,
    piłują je,
    > rąbią... Dobrze ja te babska wytresowałem. Umiem z burżuazją obchodzić się.
    > Za pół godziny Maria Iwanowna do moich drzwi zapukała.
    > - Kąpiel gotowa!
    > - Dobrze - powiedziałem.
    > Chciałem nawet podziękować, ale pomyślałem sobie, że za dużo będzie dla nich
    honoru.
    > To ona musi cieszyć się i dziękować, że ma zaszczyt czerwonemu oficerowi usłużyć.
    > No, nic. Poszedłem ja do kąpielowego pokoju. Napuściłem pół wanny gorącej wody i
    > zacząłem zimnej dolewać. Wreszcie tak wymiarkowałem, że woda była ciepła i
    przyjemna.
    > Tylko gorzej, że wanna była pełna. Ale ja tak się ucieszyłem, że na taki drobiazg i
    uwagi nie
    > zwracałem. Przysunąłem taboret do wanny, stanąłem na nim, krzyknąłem ,,hura!" i
    > skoczyłem. Połowa wody z wanny aż pod sufit wyleciała, ale jeszcze dość zostało,
    żeby
    > wymyć się.
    > Otóż wyszorowałem się ja pierwszorzędnie. Dwa razy nawet namydliłem się i
    spłukałem.
    > Bardzo było przyjemnie.
    > Wylazłem ja z wanny i zamierzałem brudną wodę spuścić, ale była aż czarna i wprost
    > gęsta, więc nie chciałem do niej czystej ręki wsadzać. Ale to było najgorsze, że
    ręcznika ze
    > sobą z pokoju nie wziąłem, żeby po kąpieli wytrzeć się. Można by obeschnąć, ale
    długo
    > czekać. Więc ja mokry do swego pokoju poszedłem, a brudną bieliznę w ręku niosłem.
    > Nauczycielki i Andzia były w kuchni i herbatę piły. Jak zobaczyły mnie gołego i
    mokrego, to
    > oczy pospuszczały. Po prostu śmiech i głupota. Żadnej cywilizacji w sobie nie
    posiadają.
    > Więc ja powiedziałem do Marii Iwanowny:
    > - Dobra była kąpiel... Teraz zamierzam nawet co jakiś czas kąpać się. My higienę
    > uwielbiamy bardzo!

    Zenusiowa autobiografia :)

    Wspomnij jeszcze jak żeś chleb kupował.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1