Daj spokój. Z Budyniem gadasz. On udaje poprawnego nie tylko politycznie. Wodę o
której nie wie czy jest dużo czy mało chce szczędząc bo za 200 lat może ale nie musi
zabraknac. Teraz o ojczyznę będzie walczył. Bronią trzeba się umieć posługiwać z
prozaicznego powodu. Jeśli pojawi się uzbrojony i zorganizowany w armię wróg to
umiejąc posługiwać się bronią dużo drożej sprzedaje się skórę niż stojąc pod płotem i
czekając na rozstrzelanie. Hasełka bóg, honor, ojczyzna zostały wymyślone w celu
wykorzystania idiotów do celów rządzących. Hasła takie mają sens jedynie w sytuacji
kiedy wódz naczelny prowadzi nas na Niemców żeby zajebac ich jak najwięcej a potem
zabrać wszystko co tam jest.