Maniek4 wrote:
> Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
> news:gsfkeg$bag$1@news.dialog.net.pl...
>
>>> Sprawa druga, w wiatrolapie nie musi byc tak samo cieplo jak w reszcie
>>> domu, czy rozstaw rurek w wiatrolapie macie taki sam jak np. w holu, czy
>>> wiekszy?
>> Nie nie musi być, to jest strefa buforowa i powinno tam być chłodniej, ja
>> będę miał tam max 12st w zimie.
>
> Wlasnie o to chodzi.
>
>>> Wiatrolap ogrzewany bedzie ta sama petla co polowa holu, w kolejnosci
>>> ukladania petli bedzie to powrot z holu.
>> to jak dasz taki sam roztaw to i tak będzie chłodniej aile to trzeba
>> liczyć :) ale ty nie chciałeś tylko robisz i robisz wszystko na oko :)
>
> Ale to jest ta sama petla co w holu, wiec pewnosci co do temperatury nie
> bedzie. Nie wiadomo ile schlodzic sie moze woda w holu i jaka temperatura
> pojdzie na zasilanie wiatrolapu.
Wiadomo :) Ja wiem, licząc ogrzewanie zakładasz spadek temp. dlatego
wpuszczając powrót z hollu do wiatrołapu wiadomo jaka będzie temp.

Wiatrolap ma niecale 5m^2, wiec robienie
> tam oddzielnej petli troche mija sie z celem. Policzone wstepnie bylo, tyle
> ze ja te obliczenia traktuje powiedzmy tak sobie. Wole dac zapas na wszelki
> wypadek, a chodzi mi glownie o strone praktyczna.
Ale jaki zapas dasz? jak ułożysz za gęsto to zwiększysz opory całej
gałęzi, jak masz rozdzielacze z przepływomierzami to sobie doregulujesz,
a jak zwykłe to nawet nie będziesz wiedział dlaczego holl ci słabo
grzeje, daj taki sam rozstaw jak w hollu, to wystarczy.

Moze ktos ma jakies
> konkretne doswiadczenia. Z tego co piszesz zageszczac i tak nie ma sensu, bo
> wyzsza temperatura nie jest tam potrzebna.
Proste i oczywiste, a pochwalisz się w końcu jakie te drzwi wejściowe masz?
>
> Pozdro.. TK
>
>


--
-----
Pozdr
Janusz