Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:41d6078a-9f7d-4627-ad00-0efcbce0da47@googlegrou
ps.com...

> Też mi się tak wydaje aczkolwiek spotkałem dwóch właścicieli firm
> robiących wylewki którzy twierdzili
> ze tych półsuchych z miksokreta nie należy polewać.
> Podobno wcześniej w Niemczech robili i tam niby bez podlewania;)

Należy polewać, ale nie od razu po wylaniu. Trzeba odczekać, aż ona
wstępnie stwardnieje i zacznie przysychać. Z reguły jest to 2-4 dni. Do
wylewek dodaje się plastyfikatory i masę miesza w betoniarce, aby masa
uwięziła dużą ilość mikropęchewrzyków powietrza, dzięki czemu wylewka
stanie się bardziej elastyczna i odporniejsza na pękanie. Plastyfikator
zachowuje się podobnie do mydła. Taka wylewka przypomina bitą śmietanę
lub ubitą pianę z mydlin. Dlatego też wylewka musi być wylewana jako
półsucha, aby nie utraciła tej puszystości.
Gdybyśmy zaczęli polewać od razu po wylaniu to cząstki cementu zostaną
wypłukane z powierzchni wylewki. Poza tym naturalna struktura
mikropęcherzyków powietrza ulegnie zniszczeniu.
Raz, że spowoduje to osłabienie powierzchni, przez co wylewka będzie się
kruszyć na powierzchni (pylić), a po drugie, wypłukiwany cement zatka
powstałe pory w głębszych warstwach wylewki, powodując, że pogorszy się
elastyczność tej wylewki.
Jeżeli chodzi o wylewki czy z mixokreta czy nie to wszystkie wykonuje
się na półsucho i wszystkie należy polewać conajmniej przez kilka dni.
Starzy fachowcy kazali polewać nawet przez 2-3 tygodni.
Jednak z dwojga złego tj. zbyt wczesne polewanie i brak polewania,
gorsze jest to pierwsze. W przypadku zbyt szybkiego wysychania, cement z
czasem i tak stwardnieje, pochłaniając wilgoć z powietrza. Co prawda
będzie to trwało bardzo długo, nawet do kilku lat. W tym czasie wylewka
może jednak popękać, aczkolwiek technologia mixokreta zapewnia bardzo
dobre uplastycznienie masy i tak naprawdę to dużo zależy tylko od firmy,
która tą masę przygotowuje.
Być może dlatego niektórzy wykonawcy mówią, że nie powinno się polewać.