W dniu 2018-08-06 o 17:07, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 6 sierpnia 2018 16:56:27 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz
napisał:
>> W dniu 06.08.2018 o 09:19, viktorius pisze:
>>> Z drugiej strony, deweloperka, opierdolą styropianem, a od środka 6cm
>>> tynku i będzie wyglądało równo. Klient przyjedzie, obejrzy, kupi i niech
>>> walczy potem z grzaniem/przeciągami/mostkami.
>>
>> Skoro to wiedza powszechna, to dlaczego gdzie nie spojrzę to mieszkania
>> w nowych budynkach wyprzedają się na pniu?
>>
>
> A co ma zrobić osoba która chce mieszkanie kupić?
> Przeciez bloku sobie nie wybuduje na spólke z innymi

Albo samemu szukać działki, kupić, zrobić projekt, znaleźć rzetelnego
wykonawce, pilnować go, znaleźć kolejnego, znaleźć tynkarzy, dobre okna,
wykończeniowców, gościa od kuchni, rozeznać się w rynku, który materiał
to szajs, a który jest godny kupienia, itd.
Można też kupić gotowe, właśnie wybudowane, ale liczyć, że to co powyżej
miało się samemu dopilnować, to deweloper zrobił rzetelnie. A to nie
niekoniecznie niestety, bo na 100% leci po kosztach, co widać na
materiale filmowym z root posta. Zastosowano innowacyjny sposób
okładania muru z porothermu "na grubą fuge poziomą" i dystans w pionowym
pióro-wpuście "że ręka wchodzi".

Wybór należy do inwestora. A mieszkać gdzieś trzeba, nie każdy ma
domek/mieszkanie po babci....






--
viktorius