W dniu 2020-09-08 o 13:27, Lisciasty pisze:
> Głupia sprawa. Nigdy w życiu nie kupowałem zamrażarki, zawsze człowiek
> miał jakieś używki skądś a teraz mus kupić nową.

Podłączę się, bo też potrzebna nowa. Wyobrażam sobie jak się użytkuje taką
szufladową. Wygodnie, o ile wprowadzimy jakiś reżim zasiedlania szuflad, których
powinno być sporo, małych i dużych.

Ale czegoś chciałoby się skrzyniową. Jak wygląda użytkowanie takiej skrzyni, gdzie
okaże się, że woreczek z grzybami jest na dnie, przywalony lodowymi cegłami? Na oko
brakuje mi w skrzyniowych bogatego podzielenia przestrzeni na jakieś pojemniki,
kosze, podwieszenia, które można łatwo wyjmowac. Ale gdy zajrzę do którejś, jest tam
duża skrzynia i jakiś mały koszyczek z boku.

pozdro
--
A S