W dniu wtorek, 23 października 2012 21:12:19 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> a ilosc m3 gazu na rachunkach rocznie to jest z?y wska?nik? I jesli r?nica
>
> od audytu jest duza (20% ?) to do s?du...
"Panie Budyń. Ja pomiary robiłem zgodnie ze sztuka a ze być może przez pól zimy masz
pan okna otwarte to i zużycie większe. A może masz Pan ukryte błędy wykonawcze w
ociepleniu(styro na placki) czego ja nie mialem obowiazku weryfikować. Płac pan wiec
koszty sadowe i nie nękaj uccziwego certyfikowanego fachowca."

To tak samo jak z elektrykami- jak ktoś napisał ze odbiór mu zrobili za 250zl to
oczywiście grupowi elektrycy twierdzili że to lipny odbior ze oni robia za min 1500zł
bo odpowiedzialność itp. A tak na prawdę żadna inna oprócz moralnej odpowiedzialność
takim typom z uprawnieniami nie grozi. Nawet jak 2 dni po wystawieniu protokołu okaże
się ze zamiast gniazdek są druty i prąd pieska zabił o taki "uprawniony' przysięgnie
ze jak on pomiary robił to wszystkie gniazdka były założone itp.
Dlatego ja takie obowiązkowe protokoły traktuje jako zło konieczne i skoro ma byc
pieczątka to załatwia sie ja najtańszym możliwym kosztem. A zamiast wydawac 500zł na
"uczciwy" certyfikat wolę wydać 40 na taki z Allegro który spełnia wszystkie
wymagania a pozostałe 450 zl zapłacić gosciowi z kamerą termowizyjna dzieki czemu mam
szansę zobaczyć realnie gdzie cieplo ucieka.