eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZrób to sam - wentylacja mechanicznaRe: Zrób to sam - wentylacja mechaniczna
  • Data: 2018-01-04 00:35:01
    Temat: Re: Zrób to sam - wentylacja mechaniczna
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-09 o 12:47, Adam Sz. pisze:
    > W dniu środa, 8 listopada 2017 20:26:51 UTC+1 użytkownik nadir napisał:
    >
    >> A jak na zewnątrz jest duża wilgoć, to jakie powietrza wpada przez
    >> rekuperator?
    > W 99% jest podgrzewane w reku, więc wpada o dużo niższej wilgotności
    > względnej niż na zewnątrz. Pozatym chodzi o fakt, że w kanale nie ma
    > możliwości wykroplenia się tej wilgoci bo kanał ma taką samą temperaturę
    > jak powietrze.
    >
    > W klimatyzacji panują *zupełnie* inne warunki :-)
    > pozdr.
    >

    Jeżeli w domu jest klimatyzacja i jest WM z rekuperatorem to latem do
    domu jest zasysane z zewnątrz gorące i o dużej wilgotności bezwzględnej
    powietrze.

    Powietrze to wchodzi do wymiennika rekuperatora i tam zostaje ochłodzone
    powietrzem, które wyrzucane jest z domu jako chłodne (kiedy działa
    klimatyzator).

    Siłą rzeczy jak zostaje obniżona temperatura powietrza, które jest
    nasycone dużą ilością pary to rośnie jego wilgotność bezwzględna.

    Teraz podam konkretne liczby:

    Jeżeli na zewnątrz mamy powietrze o temperaturze 30'C i wilgotności
    względnej 80% to wystarczy obniżyć temperaturę tego powietrza do 26,1'C
    aby wystąpił punkt rosy, a tym samym, żeby się pojawiły kropelki rosy.
    To powietrze część wody wytrąci w rekuperatorze w postaci skroplin.
    Podążając dalej w kierunku pomieszczeń będzie się jeszcze bardziej
    ochładzało, bo w pomieszczeniach utrzymujemy temperaturę rzędu 20-22'C.
    Na ściankach kanałów pojawią się kropelki rosy. Ponieważ nie mamy
    idealnych filtrów to w tych kanałach z czasem także pojawi się i kurz.
    Kurz + kropelki rosy = pleśń i grzyb.

    To są oczywiście przypadki ekstremalne, ale są w pełni realne.

    Tak więc nie piszcie, że pojawienie się pleśni nie jest możliwe, bo to
    nie jest prawda.

    Podobnie też z wywiewem. Rury z pomieszczeń odprowadzają zimą ciepłe i
    wilgotne powietrze wraz z kurzem. Zanim to powietrze dojdzie do
    rekuperatora wędruje rurami, które niby są ocieplone, ale bywa, że rury
    te prowadzone są nieogrzewanymi strychami, a standardowa warstwa
    ocieplenia jest zbyt kiepska. Wtedy w tych rurach rozwijają się pleśnie
    i grzyby. Bywa, że czasami kapią te skropliny anemostatami, a bywa też,
    że na rozszczelnionych połączeniach lub źle uszczelnionych wydostają
    się, a następnie zawilgacają ocieplenie stropów i ścian oraz zabudów
    kanałów wentylacyjnych oraz płyty GK.

    Dlatego takie instalacje lepiej, kiedy są wykonane rurami sztywnymi,
    które można wyczyścić. Trzeba tylko pamiętać o rozplanowaniu wyczystek
    oraz o zapewnieniu dojścia do nich.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1