Witam,
Folia - nic nie widać, nawet, jeśli na zewnątrz ciemno, a w środku jasno. U
siebie naklejałem na szyby w łazienkach. optymalnie - wyjmujesz ramki i kleisz
do krawędzi szyb, ewentualnie docinasz tak 1-2 mm mniej niż ramka szyby,
myjesz okna, zakładasz rękawiczki chirurgiczne (umyj je - są talkowane). Potem
spryskiwacz, woda destylowana i moczysz obficie szybę. Naklejasz folię od
krawędzi dociskając tekturką, dzięki wodzie można nieco poprzesuwać, potem
wałkiem, albo lepiej tekturką wyciskasz powietrze i nadmiar wody. Uwaga -
przez tydzień do miesiąca wygląda nieciekawie - resztki wody (matowe plamy),
ale po jakimś czasie woda znika (paruje przez folię??).
No i tyle, moje błędy za pierwszym razem to: włos, odcisk palca na szybie
(stąd rękawiczki), niedoklejone krawędzie - złapałem paluszkami i klej już nie
złapał... .

Pozdr.
Janusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/