adbud <a...@g...com> wrote:
> a mógłbyś podać te uwarunkowania prawne?

Formalny zakaz grodzenia w odległości mniejszej niż półtora metra od
linii brzegowej (wiem, że nagminnie ignorowany, że w tym
półtorametrowym pasie mogą "same" wyrosnąć bardzo kłujące i bardzo
gęste krzaczory, ale fakt pozostaje faktem), częste lokalne
obostrzenia w planie zagospodarowania narzucające minimalną
odległość terenów utwardzonych, zabudowanych itp., czy tez baaardzo
długa i mozolna urzędowa "ścieżka zdrowia" związana z uzgadnianiem
każdego właściwie ruchu na takiej działce, od PnB począwszy, na
zgodzie na posadzenie teściowej na leżaczku u brzegu takiego
strumyczka skończywszy.

J.