W dniu 2021-05-27 o 20:12, budynPL pisze:
> czwartek, 27 maja 2021 o 18:55:16 UTC+2 Janusz napisał(a):
>
>>> nie spinaj się ale pomyśl:
>>> robisz instalację tak by falownik nigdy nie zapodał wiecej niż 6,5kW (poprzez
dobór
>>> odpowiedniego falownika)
>>> i do tego dajesz paneli na powiedzmy 10kW.
>>> Falownik będzie obcinał nadmiar energii, ale w skali roku to mogą być znikome
straty.
>>> To do policzenia, przy okazji wklepię w program.
>>> Energii sporo wiecej niż z 6,5kW takiej normalnej, a mocy nie przekroczysz.
>> Kiedy włąśnie że nie, falownik wtedy obcina w najlepszych godzinach,
>> możesz liczyć ale już widziałem wykresy na elektrodzie, spada energia i
>> to tak 20-30%, bardzo podobne
>
> tak ale tylko w pojedynczych kilkunastu godzinach w roku
>
>> efekty jak ustawienie paneli wschód-zachód, niby dłużej świeci tyle że
>> energii mniej.
>> A na kombinowanie z falownikiem czy panelami już za późno, mam kupione
>> na 8960W w panelach i falownik sofara 8,8KW.
>
> gdybyś miał falownik 6500W to straciłbyś ok 1,4% energii rocznie. Zaoszczędziłbyś
na koszcie
> falownika,

Parę stówek, ale itak kupiłem taniej niż myślałem więc mniej boli :)
Poza tym praca falownika na max mocy napewno mu nie posłuży mimo że
wszyscy tak zalecają. Naprawiam zwykłe falowniki i te pracujące na max
szybciej się zużywają.
Dlatego kupiłem na max mocy a nie na -20%.

> i opłatach ppoż. Robić można tak czy inaczej ale warto takie rzeczy liczyć :-)
Ale tu nie chodzi żeby nie robić tylko ceny były takie sobie, ale
okazuje się że zamiast na ppoż wydać 2,5kzł jak planowałem wydam max
500zł i będę nadal w zgodzie z przepisami i będę miał papiery.


--
Janusz