> ..jako, że z fizyki pozostała mi pustka.
>
> Czy nie jest tak, że rekuperator daje lepszy % odzysku przy wiekszej
> różnicy
> temperatur?
>
> np. -15 wlot, +20 wywiewne
> a +10 wlot, +20 wywiewne
> Zastanawiam się nad sensem zakupu reku gdy będzie +8 wlot z GWC (rurowy).

raczej nierealne ...
ziemia na tych przyjmijmy 2 m ponizej poziomu terenu ma stałą temp +8, ale
jak bedziesz miał te powiedzmy 50 mb rury i wleci do niej -15 to do domu jak
wleci około 0 to juz bedzie ok... zeby wleciało +8 to byś musiał to
powietrze na dłuższy czas zamknąć w rurze - az sie nie ogrzeje -
zapotrzebowanie na powietrze w domu jest duze i cały czas musi napływac ;)


> Myślę o ogrzewaniu wentylacyjno-nawiewnym (piec i nagrzewnica woda-
> powietrze) + dwoma bajpasami tj.
> 1/ z GWC
> 2/ bajpass na wlot z pominięciem GWC (czyszczenie,regeneracja itp.)
> 3/ (częściowy) bajpass na powierze wtórne (~ciagnięte z salonu?)
>
> bajpasy sterowane (~siłowniki) z tym, że 3/ nie zamyka całkowicie
> pozostałych źródeł (tak aby się nie dusić).
> Chodzi mi o możliwość mocniejszego grzania bez zwiększania wentylacji
> ponad
> potrzebę. Ale nie dyskutujmy o tym (to jeszcze dalego do tego).
> Zastanawiam
> się czy w tym ukladzie reku zwraca się w sensownym czasie.
>

Reku mozna traktowac (taką mam nadzieje) jako taką "tanią klimę" -zawsze
latem troche powietrze ochłodzi.
także jak wybierac miedzy centralą wentylacyjna, a reku to lepiej troszkę
dopłacić do reku.

Co do ogrzewania nagrzewnica powietrza to sie nie wypowiadam.

pzdr.
Marcin W.