eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieimigranci › Re: imigranci
  • Data: 2015-09-21 11:20:07
    Temat: Re: imigranci
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mtndhe$kq5$...@n...news.atman.pl...

    >> Dla większości miastowych zmienia się "tylko" adres pod który odwozi się
    >> dziecko.
    > Jaja sobie robisz. W przedszkolu moje dziecko spędzało dzień w obszernej
    > sali i wychodziło raz dziennie na powietrze.

    No popatrz - to tak samo jak w pierwszej klasie.

    Tak samo jak są przedszkola gdzie przedszkolankom nie chce się wychodzić na
    dwór (bo trzeba dzieci ubierać) tak samo są takie szkoły.

    > Realizacja programu była do
    > godziny 13:00.

    O znowu to samo. W sumie nie. Bo w pierwszej klasie 35 "godzin" jest wtedy
    gdy dziecko chodzi na dodatkowy język i religię w przeciwnym razie ma tylko
    32 "godziny". No i 5 godzin dziennie kończy się o 12:20 czyli dzieci "uczą"
    się nawet krócej.

    > W szkole sale są średnio o połowę mniejsze i nie ukrywam,
    > że jest nieco ciasno.

    Kwestia szkoły i przedszkola wybranych do porównania. U nas na pewno ale w
    szkole są większe niż w przedszkolu. Do tego jest duża "sala zabaw", sala
    gimnastyczna no i wielokrotnie większy plac zabaw, trawnik i boisko.

    Za to przedszkola to najczęściej dawne domki jednorodzinne lub mieszkania z
    pokojami zamienionymi na "sale".

    > Jest zmianowość, więc nauka zaczyna się raz rano,
    > raz po południu.

    O popatrz znowu tak samo jak w przedszkolu. Wyobraź sobie że nie wszystkie
    dzieci mieściły się na 8 i niektóre chodziły do przedszkola na 13. A inne
    wcale.

    > Często cały tydzień nie wychodzą (nie ma lekcji WF, bo
    > uczą się dajmy na to hymnu państwowego/szkolnego). Klasy pierwsze mają
    > jeszcze zajęcia świetlicowe w swoich salach, ale później trafiają na
    > świetlicę ogólną

    Czyli dokładnie tak samo jak stare klasy pierwsze przed reformą - czyli
    znowu nic się nie zmienia.

    >> Na wsiach zmienia się więcej - tam nawet świadomi rodzice często nie
    >> mieli
    >> dokąd posłać dziecka bo nie w wielu miejscach nie ma przedszkoli - teraz
    >> ich
    >> dzieci nie są już edukacyjnie wykluczone.
    > To nie wystarczyło wprowadzić obowiązku przedszkolnego??

    I budować po wsiach przedszkola gdy szkoły stoją puste i są likwidowane?

    No i co to pomoże na to by rok wcześniej _kończyć_ naukę?

    >> Jest też inna i bardziej przyziemna zmiana - szkoła jest darmowa i ma
    >> darmowe podręczniki. Ciebie to nie dotyczy (bogaty biednego nie zrozumie)
    >> ale wielu po prostu nie było stać na przedszkole nawet pomimo gminnego
    >> dofinansowania.

    > Z tymi darmowymi podręcznikami to chyba żartujesz? Pierwszy rok dopiero
    > mnie nimi uraczono (przyznaję: jestem bardzo zadowolony), wcześniej
    > buliłem jak za zborze, a w każdym razie znacznie drożej niż za materiały
    > do przedszkola.

    Zdecyduje się bo nie ogarniam przyznajesz że podręczniki są ale kiedyś ich
    nie było i to ma być argument na nie na dzisiaj?

    > O ironio: poziom angielskiego w przedszkolu (zerówka),
    > uczonego bez podręcznika (tylko kserówki), był wyższy niż w pierwszej
    > klasie z podręcznikiem za 8 dych.

    Ale o czym to świadczy? Najwyraźniej albo trafiłeś na idealne przedszkole i
    kiepską szkołę gdzie nauczycielom się nie chce albo po prostu naginasz
    rzeczywistość do własnych celów.

    Poziom nauczania zależy od nauczyciela a nie od tego jak nazwiesz budynek w
    którym się odbywa.

    > Dodam jeszcze, że poza podręcznikami
    > szkoła wymaga wyprawki, która kosztuje słono, a po roku większość gratów
    > wraca ledwo napoczętych. W przedszkolu było pod tym względem taniej :->

    RTOFL.

    Zakładam że celowo przesadzasz na potrzeby dyskusji bo nie sądzę by
    ktokolwiek świadomie posyłał swoje dzieci do takiej szkoły jak ta którą
    opisujesz.

    Co do pomocy naukowych to w przedszkolu: "kuferek" za 70zł, 80zł składki na
    bloki, plastelinę itd. oraz piórnik z wyposażeniem (30zł) razem 180zł.

    W pierwszej klasie tak samo piórnik z wyposażeniem (30zł), do tego blok,
    papier kolorowy plastelina, bibuła, 3 zeszyty itd wszystko razem poniżej
    50zł. Opcjonalnie książka do drugiego języka (60zł) i książka do religii
    (25zł).

    W wersji podstawowej szkoła o 100zł tańsza, w wersji z drugim językiem i
    religią o 15 zł tańsza.

    Do tego dochodzi tornister raz na trzy lata czyli jakieś 50zł rocznie.

    >> Brytyjczycy zauważyli że jak ich dzieci nie będą się więcej uczyć to będą
    >> pracowali na zmywaku u jakiegoś Abdula albo na taśmie montażowej u
    >> Hasana.
    >> Jak przeczytasz ten artykuł to się dowiesz że wpadli na to że ułamków
    >> trzeba
    >> nauczać już od pierwszej klasy. A u nas po tym jak kilku rodziców i
    >> polityków krzyczało naście lat temu ułamki przesunięto do gimnazjum.
    > Wiesz jak wyglądają lekcje w klasie 4? Dwa pierwsze tygodnie schodzą na
    > zapoznanie się z regulaminami. Każdy nauczyciel ma własny. Chodzi o
    > liczbę nieprzygotowań, sposób wyliczania oceny końcowej i inne tego typu
    > pierdoły. Niby nie da się tu ameryki wymyślić, ale jednak da się
    > stworzyć kilka wersji różniących się niuansami. Dzieciak ma się
    > zapoznać, rodzic ma się zapoznać, oboje mają złożyć podpisy na
    > przygotowanym formularzu i oddać. Do regulaminów dochodzą zasady
    > niepisane, czyli np. jedna nauczycielka ma swoje ustawienie uczniów w
    > ławkach, którego mają się nauczyć, a które zmienia co 80 dni (tego też
    > mają się nauczyć).

    Czyli dokładnie tak samo jak przed reformą i tak samo jak za moich czasów.
    No dobra jest drobna różnica - za moich czasów nikt tego nie dawał na piśmie
    rodzicom do podpisu. Ale wymagania i reguły każdy nauczyciel miał inne i
    trzeba było je poznać albo cierpieć "prześladowanie".

    > Na plastyce uczą się przepisywać podręcznik do
    > zeszytów, na technice uczą się zasad przechodzenia przez jezdnię (uczyli
    > się już tego w przedszkolu i każdej z klas 1-3, ale teraz utrwalają), na
    > muzyce uczą się hymnu szkolnego (którego uczyli się już w klasach 1-3,
    > ale tym razem będą go śpiewać na ocenę nieopisową), na godzinie
    > wychowawczej mają pogadankę z panią psycholog na temat ograniczania
    > agresji i bezkonfliktowej egzystencji w szkole, choć większość
    > nauczycielek jako jedyny sposób perswazji używa darcia mordy, które
    > jednak jest zapewne nieagresywne :-> No i gdzie Ty byś kur* jeszcze
    > chciał w tak napięty program wpakować ułamki???? :->

    Ale po co ułamki w 4 klasie? W 3-ej dzieci (większość) mają 1. komunię i
    zauważ jak doskonale znają się już wtedy na cenach wszelkich dóbr
    konsumpcyjnych i jak dobrze potrafią dodawać części dziesiętne i setne.

    4 klasa to zdecydowanie za późno na poznawanie ułamków - nie da się poznać
    czegoś co się zna.

    >> Każdy kto ma dziecko wie że już 4 latek doskonale zna pojęcia połowy, 1/3
    >> czy 1/4. Przecież pyta o kolejną połówkę jabłka czy ćwiartkę pomarańczy.
    >> Niestety u nas kilku głośnych frustratów głoszących że nasze dzieci są
    >> głupsze niż inne przeforsowało sporo zmian w matematyce i fizyce i
    >> odsunięto
    >> sporo zagadnień na później.
    > Nie, nie, nie! Niestety wielu naszych nauczycieli to idioci, albo
    > frustraci (albo jedno i drugie), którym marzyło się rządzenie światem,
    > ale na studia z rządzenia światem były egzaminy, bądź przynajmniej
    > konkurs świadectw, więc wybrali polonistykę :-> Dokąd się to nie zmieni
    > lepiej dzieci za wcześnie do szkoły nie posyłać - dla ich (i swojego)
    > zdrowia (psychicznego).

    A przedszkolanki to niby z innej gliny?

    Często poziom ich frustracji jest sporo wyższy bo robią to samo co
    nauczyciel klas 1-3 za mniejsza kasę, w większym wymiarze godzin i bez
    przywilejów.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1