eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieklimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
  • Data: 2017-07-28 02:01:56
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    s...@g...com pisze:

    >>> Bo chyba sie nam temat dyskusji nieco rozjechał...
    >>
    >> No właśnie, zjechał trochę na bajki o innym świecie, w ktorym
    >> wszystkie domy wybudowano kilka lat temu, od razu z pionem
    >> wietrzenia przy każdym pokoju albo z wentylacją mechaniczną.
    >
    > No zobacz:
    > "Prawdziwą tragedią jest dopiero split w małym pomieszczeniu bez
    > wentylacji. Człowiek kisi się w dusznym wilgotnym chłodzie i nie
    > może się zdecydować, czy to lepsze, czy żar zza okna. "

    Widzę. To była moja reakcja na sugestie, jakoby z użycia przenośnego
    klimatyzatora nie było żadnych pożytków. Że niby oparty jest na takiej
    sobie idei, bo co wyrzuci gorące za okno, to se ciepłe przez drzwi
    zaciągnie.

    > Stąd chyba wyszło założenie że jak nie ma wentylacji to nie ma też
    > zrzutu cieplego za okno. Bo nawet jak wentylacja jest przez wycieta
    > uszczelke w innym pokoju to jednak jest.

    Stąd domniemałem, że mój PT Rozmówca nie ma pojęcia na temat tego, co
    powinna robić klimatyzacja. To, co opisane zostało jako wada i "taka
    sobie idea" jest właśnie wielką zaletą jednobryłowych klimatyzatorów.
    Wentylują. Wentylują w stopniu potrzebnym przy klimatyzacji, czego
    nie da się powiedzieć o wietrzeniu przez szpary w oknach.

    > A powyższy watek wziął sie własnie od tego cytatu.
    >
    > Jesli mamy zrzut cieplego za okno to oczywiste jest ze pomieszczenie
    > sie ochlodzi i pewnie troche osuszy bezwzględnie. Ale czy osuszy sie
    > względnie to juz pewny nie jestem bo wilgoc przyjdzie wentylacją...

    Nie przyjdzie, bo na zewnątrz jej nie ma. Na zewnątrz jest powietrze
    dajmy na to 25-28 stopni. Wilgotność (względną) ma w sam raz, a jak
    się nieco ochłodzi, to też źle nie jest. W środku przed włączeniem
    klimy może być i 40 stopni.

    > I tu pojawia sie ta zimna wilgoć o którą jest spór.

    Pojawi się gdy ktoś odpali splita w małym pomieszczeniu ze słabą
    wentylacją. Wilgotność może niebezpiecznie zbliżyć się do punktu
    rosy, a jeśli w środku oddychają ludzie, to nawet go przekroczyć.

    Doświadczenia z klimatyzacją mam głównie z krajów ciepłych o klimacie
    śródziemnomorskim lub zbliżonym. Tam tak jest -- split dobry, o ile
    cały budynek przystosowany do klimatyzacji. Jeśli szybka adaptacja,
    wtedy lepiej kompakt (o czym nie wszyscy wiedzą lub pamiętają).
    W Polsce też, jeśli ktoś nie umie ocenić wydajności wietrzenia,
    lepiej zrobi wybierając kompakt. W klimacie równikowym może to
    wyglądać jeszcze inaczej.

    Jarek

    --
    Dni rozpalone, noce parne,
    ćmy zlatujące się do światła,
    jagody tak jak oczy czarne,
    gdzieś na bezludnym końcu świata!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1