Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hcmoe5$4ql$1@newsread2.aster.pl...
>
> Tak, oczywiście, bo ten co wybudował dom to się na tym oczywiście zna.
> Polska jest pełna takich "fachowców".
> Ja jednak polecam poszukać rzeczoznawcę budowlanego.
I dla takiego rzeczoznawcy wymurowane po sam dach szczyty będą ok, styropian
przyklejony na placki grubości 5 cm też jest ok, klejenie styro w zeszłym
roku w styczniu chyba podczas mrozów([pisałem o tym na grupie) tez było
zaakceptowane przez kierbuda- ja dwa tygodnie temu zrobiłem fotke jak pół
tej elewacji odpadło na chodnik;))). I setki iinych podobnych rzeczy. Za
dużo widywałem budynków budowanych "na sprzedaż" gdzie był teoretycznie
nadzór kierbuda, były póżniej jakieś wyceny kosztorysy itp. I co komu po
tym. Tak samo certyfikat energetyczny- mozna sobie zamówic w sumie dowolna
wersję.
A diabeł tkwi w szczegółach niestety


--
Pozdrawiam

Krzysiek