W dniu 2019-04-05 o 15:47, sk pisze:
> Osobiście bzdurą nazwałbym tylko coś co nie spełnia oczekiwań, bo cena
> to sprawa indywidualna,

Przepraszam, powinienem się wyrazić jaśniej. To nie jest "bzdura" lecz
jawne lecenie w chuja z klientem i bezczelne okłamywanie.

Rozumiem reklamę: "Jest drogie, bo to jest dla snobów, którzy mają w
chuj kasy i uwielbiających emanować swoją próżnością"

Ale firma pisze kłamstwa, że jest to najtańsze ogrzewanie. Niestety jest
drogie zarówno w instalacji jak i w użytkowaniu. Jest jednym z
najdroższych rodzajów ogrzewania z nieuzasadnioną, wygórowaną i
kłamliwie reklamowaną ceną.

> gdyż prawie każdy sobie ceni bardziej coś innego.

Nie moja sprawa jak kto wydaje swoje pieniądze, ale nie mogę pozostać
obojętny wobec kłamliwej reklamy.

> Jeżeli te ich grzejniki grzeją i rzeczywiście jednolicie rozprowadzają ciepło w
pionie to razem z brakiem konieczności posiadania kotłowni i bez konieczności
prowadzenia rurek są jakąś ofertą.

Dobrze napisałeś "są jakąś" ofertą. Tyle, że dokładnie to samo można
uzyskać za ułamek tej ceny kupując normalne grzejniki konwekcyjne czy
promienniki podczerwieni.

Gdyby firma reklamowała te swoje super-hiper grzejniki jako
"czaderskie", "dizajnerskie", "drogi sprzęt dla snobów" to ani słowem
bym się nie odezwał, ale wobec kłamstw nie mogę pozostać obojętny.

> Na pewno jest to jakieś rozwiązanie, gdy trzeba się szybko i ładnie urządzić w
istniejącym budynku, gdzie dotychczasowi mieszkańcy grzali się piecem kaflowym.

Dla takich klientów najszybszą i najtańszą metodą jest wstawienie
grzałek do pieca kaflowego po odłączeniu przewodu spalinowego. Dzięki
temu piec kaflowy może magazynować ciepło w tańszej taryfie, kiedy
energia elektryczna kosztuje 29-30gr/kWh i oddawać ciepło, kiedy
obowiązuje droga taryfa z ceną 65-67gr/kWh.

Koszt takiej przeróbki to raptem kilkaset złotych. Ale przy takim
remoncie jaki wskazałeś w tym wątku jedynym, słusznym rozwiązaniem jest
zrobić wodne ogrzewanie podłogowe, a jeżeli ma być prąd to kocioł
elektryczny. Zachwalane przez Ciebie panele nie mogą się nawet równać.

Innym rozwiązaniem jest jak napisał Zenek - podłogówka elektryczna.
Tyle, że żeby ona uzyskała podobne właściwości akumulacyjne co
podłogówka wodna i można było korzystać z prądu tylko w taniej taryfie
to powinna być zatopiona głęboko w posadzce. Ale i tak nawet dając ją na
powierzchni posadzki będzie miała o wiele lepsze właściwości od tych
super-hiper paneli.

Ale zrywać posadzki po to, żeby  zatopić maty w posadzce, lepiej jest
zrobić podłogówkę wodną.

Trzeba jeszcze sobie wyjaśnić, że prąd w I taryfie przy prądzie
dwutaryfowym jest nieco droższy od prądu jednotaryfowego. Dlatego też te
panele super-hiper są dość wątpliwym rozwiązaniem jeżeli chodzi o prąd
dwutaryfowy.

P.S. Obecnie olej opałowy wychodzi podobnie jak prąd elektryczny w
jednej taryfie.