eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domodśnieżanieRe: odśnieżanie
  • Data: 2009-10-23 13:04:55
    Temat: Re: odśnieżanie
    Od: Piotr <s...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 23 Paź, 10:33, krys <k...@p...onet.pl> wrote:

    > Piotr wrote:
    > > On 22 Paź, 19:12, krys <k...@p...onet.pl> wrote:
    > Guzik prawda. Zobowiązany do odśnieżania jest właściciel posesji, i to on
    > dostanie mandat oraz pozew do sadu za złamana noge przechodnia.

    Właściciel ma utrzymać chodnik w należytym stanie. Dlatego - na
    przykład w przypadku wspólnot - pobiera się od wszystkich mieszkańców
    składkę i odśnieżanie zleca firmie. Płacą za to także Ci, którzy nie
    są właścicielami, a najemcami. W praktyce w mieście takim jak Łódź
    naprawdę bardzo mało mieszkańców tak czy inaczej nie partycypuje w
    odśnieżaniu - tylko ci, przy których domach nie ma chodników, czyli
    zdecydowana mniejszość. Inni płacą albo machają łopatą.

    > > Nie, U J.O. ludzie stanęli okoniem na propozycję budowania chodnika. U mnie
    > na jednej z ulic też, i już wiem, dlaczego.

    No, to mają, co chcą, zimą śnieg, latem błoto. W następnej kolejności
    niech oprotestują obowiązek wywozu śmieci i opróżniania szamb.

    > > Mieszkańcy bloków,
    > > kamienic, domów jednorodzinnych, przy których są chodniki, muszą
    > > zadbać o ich odśnieżanie.

    > Właściciele, nie mieszkańcy.>

    Zobacz, co pisałem wyżej. Oczywiście, za chodnik odpowiada właściciel,
    ale jak to sobie załatwi z najemcą - to już jego sprawa. A z reguły
    załatwia to tak (wspólnoty, spółdzielnie - generalnie bloki i
    kamienice), że najemca płaci.

    > >> Skoro sa wspólne, niech każdy ma jednakowy wkład w
    > >> odśniezanie( np. ja zapłacę składkę odśnieżeniową i mam problem z głowy,
    > >> ty zadeklarujesz machanie łopatą i składki nie płacisz, ale odpowiadasz
    > >> za stan Twojego kawałka chodnika).

    > > Teraz właśnie tak jest. Tylko że "składkę odśnieżeniową" płacisz od
    > > razu firmie (którą sama wybierasz), z pominięciem gminy.

    > Nie jest prawdą, jakoby.

    Ten argument mnie, oględnie mówiąc, niezbyt przekonuje.I proszę, nie
    odpowiadaj "Jesteś pewny?" - bo to pytanie też uznaję za słaby
    argument. Prawdę mówiąc, uważam, że złośliwie udajesz, że nie
    rozumiesz tego, co piszę.

    > Wiesz, ja wychodzę z założenia, że skoro już komuś za coś płacę (tu gminie
    > podatki), to wymagam.

    Tylko że zapłaciłaś za "coś", a wymagasz czegoś innego. Równie dobrze
    mogłabyś powiedzieć: skoro płacę podatki, to chcę mieć za darmo
    opróżnione szambo, wywiezione śmieci i żeby mi gmina płot malowała od
    zewnątrz dwa razy do roku.

    > Nie za darmo - za darmo to Ty chcesz machać łopatą - masz potrzebę, machaj.

    Przepraszam, ale to Ty pięć razy piszesz, że już zapłaciłaś, ale
    chcesz czegoś jeszcze za te pieniądze. Więc chcesz za darmo. To tak,
    jakbyś weszła do sklepu, poprosiła bułkę, zapłaciła za nią, a potem
    domagała się drugiej bułki. Wydaje mi się to elementarne: Płacisz
    podatki na to, co w tej chwili jest obowiązkiem gminy. Gdyby te
    obowiązki się rozszerzyły, musiałabyś płacić więcej. Jeśli myślisz
    inaczej, to niestety proponuję pl.alt.fantazje.

    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1