eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domodśnieżanieRe: odśnieżanie
  • Data: 2009-10-23 13:22:41
    Temat: Re: odśnieżanie
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Piotr wrote:

    > On 23 Paź, 10:33, krys <k...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> Piotr wrote:
    >> > On 22 Paź, 19:12, krys <k...@p...onet.pl> wrote:
    >> Guzik prawda. Zobowiązany do odśnieżania jest właściciel posesji, i to on
    >> dostanie mandat oraz pozew do sadu za złamana noge przechodnia.
    >
    > Właściciel ma utrzymać chodnik w należytym stanie. Dlatego - na
    > przykład w przypadku wspólnot - pobiera się od wszystkich mieszkańców
    > składkę i odśnieżanie zleca firmie.

    I co, jest tam napisane składka na odśnieżanie?

    >> > Nie, U J.O. ludzie stanęli okoniem na propozycję budowania chodnika. U
    >> > mnie
    >> na jednej z ulic też, i już wiem, dlaczego.
    >
    > No, to mają, co chcą, zimą śnieg, latem błoto. W następnej kolejności
    > niech oprotestują obowiązek wywozu śmieci i opróżniania szamb.

    Ja myslę, ze maja po prostu ulicę bez chodnika. W dodatku odśnieżoną bez
    koniecznosci własnoręcznego machania łopatą.;-)
    >
    >> > Mieszkańcy bloków,
    >> > kamienic, domów jednorodzinnych, przy których są chodniki, muszą
    >> > zadbać o ich odśnieżanie.
    >
    >> Właściciele, nie mieszkańcy.>
    >
    > Zobacz, co pisałem wyżej. Oczywiście, za chodnik odpowiada właściciel,

    Właścicielem chodnika jest gmina.

    >> > Teraz właśnie tak jest. Tylko że "składkę odśnieżeniową" płacisz od
    >> > razu firmie (którą sama wybierasz), z pominięciem gminy.
    >
    >> Nie jest prawdą, jakoby.
    >
    > Ten argument mnie, oględnie mówiąc, niezbyt przekonuje.I proszę, nie
    > odpowiadaj "Jesteś pewny?"

    Nie zależy mi na przekonaniu Ciebie, uważam to za niewykonalne. A "jesteś
    pewny" dotyczyło wywozu szamb. Stwierdziłeś coś, o czym ja wiem, że bywa
    zupełnie inaczej.

    > Prawdę mówiąc, uważam, że złośliwie udajesz, że nie
    > rozumiesz tego, co piszę.

    Rozumiem, co piszesz, ale uporczywie się z Twoim zdaniem nie zgadzam.
    >
    >> Wiesz, ja wychodzę z założenia, że skoro już komuś za coś płacę (tu
    >> gminie podatki), to wymagam.
    >
    > Tylko że zapłaciłaś za "coś", a wymagasz czegoś innego. Równie dobrze
    > mogłabyś powiedzieć: skoro płacę podatki, to chcę mieć za darmo
    > opróżnione szambo, wywiezione śmieci i żeby mi gmina płot malowała od
    > zewnątrz dwa razy do roku.

    Szambo, śmieci i płot są MOJE. Chodnik jest gminy. Jeśli nie rozumiesz tej
    różnicy, to nie ma sensu dalej rozmawiać.

    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1