eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrodzenie miedzy dzialkamiRe: ogrodzenie miedzy dzialkami
  • Data: 2011-04-19 06:42:33
    Temat: Re: ogrodzenie miedzy dzialkami
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-19 07:50, /// Kaszpir /// pisze:
    >> Jeżeli nawet uda ci się wybudować coś na swojej działce nie na granicy -
    >> bo jeżeli bez zgody, a nawet ze sprzeciwem sąsiada zrobisz to w granicy
    >> - to ten może doprowadzić do tego, że będziesz musiał rozebrać ten płot.
    >> No ale jeżeli już wybudujesz coś na swojej działce choćby 1 cm od
    >> granicy to sąsiadowi nic do tego ale ten płot formalnie będzie stał na
    >> Twojej działce a nie w granicy. A jeżeli tak to art 154 § 1 KC nie ma
    >> zastosowania - jest to twoja wyłączna własność.
    >> Za to sąsiad może od ciebie zażądać opłaty za udostępnienie swojego
    >> terenu byś mógł przeprowadzić konserwację.
    >
    > Czasami ciężko czekać miesiące/lata z ogrodzeniem aż na sąsiedniej
    > działce się ktoś wybuduje ...
    > Z tego co ja widziałem ludzie budują ogrodzenia na granicy działek i w
    > większości nastepny który "dołącza" się do istniejącego ogrodzenia
    > dokłada się do kawałka ogrodzenia z którego korzysta.
    > U mnie z jednej strony jest już ogrodzenie i właścicielka przyległej
    > działki pytała mnie się czy dołożę się do ogrodzenia. Oczywiście się
    > zgodziłem ...
    > Z drugiej strony nie mam jeszcze sąsiada i sam będę musiał ogrodzić.
    > Jak się pojawi to także się go zapytam czy dołoży się ...
    > Jak nie dołozy to trudno , moja strata. Na pewno nie będę walczył , bo
    > nie ma to sensu ...
    >
    > Nie wyobrażam sobie aby każdy miał wykonywać podwójne ogrodzenia ,
    > każdy na swojej części działki i tracić bez sensu dziesiątki/setki
    > metrów działek na powstanie "korytarzy" pomiędzy działkami ..
    > Zapewne od początku zamieszkania "wojna" o ogrodzenie niezbyt dobrze
    > świadczy o stosunkach dobrosąsiedzkich ...
    >
    >
    Bo to normalna sytuacja ludzie się dogadują.

    U mnie też się dogadałem ale o mało nie cofałem się z ogrodzeniem.
    Z dwóch stron graniczę z kobietą, która na stałe mieszka w UK - kupiła
    działki jako inwestycja i nie miała zamiaru się budować. Wszystkim
    zarządzał jej ojciec. Zgłosiłem się do niego po zgodę - powiedział, że
    jego to nie obchodzi i jak chcę sobie budować ogrodzenie to niech się
    odsunę - o partycypowaniu w kosztach nie było mowy.
    Na szczęście przyjechała właścicielka i zgodziła się na płot w granicy,
    na koszty niestety nie.
    Jednak z racji na wcześniejszą reakcję ojca właścicielki wolałem
    podpisać umowę, a sam płot wyznaczył geodeta - który również podpisał
    się jako świadek na umowie.

    Ariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1