eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieokiennne fanaberie - siakieś pozwolenie?Re: okiennne fanaberie - siakieś pozwolenie?
  • Data: 2010-08-17 13:53:44
    Temat: Re: okiennne fanaberie - siakieś pozwolenie?
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17 Sie, 15:01, "Tornad" <t...@h...com> wrote:
    > > Sytuacja jest dosyc pogmatwana. Ale od konca wyglada to tak:
    >
    > > Aktualnie na scianie jest okno o rozmiarach 70x100cm.
    > > Fanaberia jest taka aby zamontowac tam okno troche wieksze.
    > > Kiedys tam bylo wieksze okno (po stluczeniu tynku widac jakie bylo
    > > duze i w planie jest zamontowanie nie az tak duzego.
    > > Poprzednia zmiana okna nie byla z nikim uzgadniana. Czasy pozno PRL-
    > > owskie.
    > > Lukasz Sczygiel
    >
    > Nie orientuje sie dokladnie w przepisach polskich ale moge ci zapodac jak to
    > wyglada w Hameryce. Otoz chodzi tu o nadproze. Jesli wymieniasz okno na na
    > identyczne lub mniejsze, nie ma problemu, mozna to robic bez specjalnego
    > zezwolenia. Natomiast wymiana na okno wieksze, scislej o wiekszej szerokosci
    > wymaga rozwalenia pol sciany, wykonanie nowego framingu a
    > szczegolnie "headera" czyli nowego, dluzszego nadproza. I to musi odebrac pan
    > inspektor. No bo byly przypadki, ze gosciu podcial po bokach okna scianke,
    > wymienil okno na szersze i konstrukcja nad oknem nie wytrzymala, nacisnela na
    > okno i to nie wytrzymalo, szyby wylecialy i babcia dostala palpitacji.
    >  W Twoim przypadku nalezy wyraznie napisac, ze okno bedzie wezsze od
    > istniejacego nadproza, ktore opiera sie jeszcze po 15 cm na scianie obok okna.
    > gdyz konstrukcja domu byla zaprojektowana i wykonana na okno o wiekszym
    > wymiarze.
    > I wtedy nie powinno byc problemow. Ale to ktos pewnie musi zobaczyc i
    > zaakceptowac.
    >  Na szczescie w Polsce jeszcze nie podwyzszaja (chyba) podatku jak sobie ktos
    > wieksze okno wstawi wiec skonczy sie na jednorazowej oplacie i bedziesz mial
    > spokoj.
    >  Tu w Hameryce na powieszenie tzw. margaretki czyli szmaty rozwijanej z rolki
    > przed domem aby miec troche cienia, trzeba miec pozwolenie, ktore bardzo
    > ochoczo daja. A po pol roku wlasciciel sie dziwi, ze mu podatek od
    > nieruchomosci podwyzszyli o drobne 500 dolarow rocznie. Za luksusy trzeba
    > placic.

    Nadproze jest ok.
    Wczesniej tam juz okno bylo i to spore ale w czasach kiedy cokolwiek
    trudno bylo zdobyc okazalo sie ze trafilo sie okno mniejsze i troche
    pustakow.
    Sasiad raczej tez by problemow nie robil bo akurat tam mam laczke
    gdzie niczego ciekawego nie ma ani sie nie robi...

    --
    Lukasz Sczygiel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1