eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieparkiet - reanimacjaRe: parkiet - reanimacja
  • Data: 2010-06-29 06:50:53
    Temat: Re: parkiet - reanimacja
    Od: "Tornad" <t...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Czy jest jakis patent, lub gęsty lakier (?) na to czy po prostu probuje
    > przekombinowac i powinienem nalozyc kilka a cienszych warstw?
    >
    > Docelowo chcialbym uzyskac w miare jednolitą powierzchnię, coś a'la
    > lakierowany stół coby się łatwo i szybko sprzątało:) zwłaszcza ze potem bede
    > malowal sciany i duzo duzo latwiej z lakierowanego parkietu usunac farbe niz
    > ze zmatowionego:)
    > Wiem ze docelowo najlepiej byloby to wycyklinowac ale jedną klepkę
    > cykliniarze mi cyklinowali i prawdę powiedziawszy nie widziałem specjalnie
    > różnicy in plus, poza tym nie chce komplikować sobie teraz tematu

    > ----->>sirapacz<<------
    >
    Tu w Hameryce maluja (i ja tez tak malowalem) runem owczym, normalnym
    korzuchem. Kawalek skory, welny owczej, dobrze wytrzepanej, mocuje sie,
    przybija do kawalka deseczki z uchwytem pod katem, cos na ksztalt miotly.
    Lakier leje sie na parkiet i tym runem jak pedzlem rowniutko sie rozprowadza.
    Ja to widzialem i latwo zmalpowalem ale radze zaczac gdzies w kacie gdyz
    konsystencja lakieru jest wazna; nie moze byc za rzadki ani za gesty lecz w
    sam raz; po przejechaniu tym pedzlem musi sie sam ladnie zlewac nie
    pozostawiajac smug.
    Moze ten sposob Ci sie nada.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1