eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepierdolec na punkcie psaRe: pierdolec na punkcie psa
  • Data: 2024-11-10 13:14:12
    Temat: Re: pierdolec na punkcie psa
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu .11.2024 o 21:17 PiteR <e...@f...pl> pisze:

    > Wielu którzy maja odzielny dom zaraz po wprowadzeniu instalują psa.
    > Szczególnie kobiety chcą mieć psa.
    >
    > Zastanawiam sie na czym tak naprawdę polega ten pierdolec.
    >
    > Czy to jakieś niedobawienie, samotność, ludzie miętcy, bez zajęć i
    > obowiązków, bedzietni? Rozmawiają do psa, tworzą jakiś język, wydaja
    > dziwne dzwięki nieludzkie.
    >
    > Naprawdę mnie to interesuje, ze pies wygrywa z lenistwem.
    > Nie chce mi się wyprowadzać - wstaję o 6oo przed praca.
    > W deszcz, brne w śniegu po karmę da psów i lekarstwa do weta.
    >
    > Ja bym za chuja pana kasztelana nie wstał o 6oo żeby skały srały.

    Człowiek aby żyć w zdrowiu musi przede wszystkim chodzić, bez chodzenia
    (jak nie robi nic innego, żadnej aktywności fizycznej) siada wszystko,
    serce, krążenie, stawy, wątroba, wchodzi miażdżyca i inne tego typu
    atrakcje.
    Taki pies, poza sferą psychiczną zapewnia codzienną dawkę ruchu - bo
    choćby skały srały pies musi zrobić kilka razy dziennie jedynkę i co
    najmniej raz dziennie dwójkę.
    Dodatkowo lepiej mieć psa niż depresję lub inne psychozy. Pies leczy
    większość cywilizacyjnych chorób psychicznych.

    Teraz już wiesz.

    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1