eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepłyta fundamentowa - kiedy mogę kołkować styro?Re: płyta fundamentowa - kiedy mogę kołkować styro?
  • Data: 2017-04-19 15:01:25
    Temat: Re: płyta fundamentowa - kiedy mogę kołkować styro?
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 19 kwietnia 2017 13:47:48 UTC+2 użytkownik uciu napisał:

    > płyte masz nad gruntem wiec woda Ci się tam nie dostanie

    Własnie stąd moje pytanie-po co więc ta izolacja?

    > wiec o jakich innych stratach myślisz?

    Pęknięty wężyk, czy inne zalanie w domu i masz mega kłopot bo woda zostanie nad
    folią. W przypadku breaku foli wsiąka niżej i ew kłopot to tylko spuchnięte panele
    podłogowe czy inna deska
    Kilka lat temu człowiek tu opisywał że gdzieś coś się mu rozszczelniło i woda stała
    właśnie w warstwie ocieplenia posadzki bo niżej folia
    I jemu chyba nic gwałtownie nie pękło tylko w wyniku jakiejś nieszczelności się
    sączyło.
    Osuszanie tego raczej tanie nie było
    > XPS pod płytą tez szczelnie do końca nie jest.
    Ot to. Więc woda z ew wycieku na poziomie posadzki czy pod posadzką sobie ładnie
    niżej wsiąknie

    Tak mi się wydaje przynajmniej ze taka folia to więcej potencjalnych strat a korzyści
    zadne
    Może się myle więc niech nikt decyzji na podstawie mojego "wydaje się" nie podejmuje
    bo fachowcem w tych sprawach nie jestem ale wychodzi mi jak wyżej

    A co ew zalań- w ciągu ostatnich 8 lat 3 pęknięcia wężyków mnie dotknęły.
    1- w domu mojej mamy pęł wężyk w łazience- szkody niewielkie bo woda rozlała się z
    łazienki na kuchnie z kuchni na korytarz i schodami do piwnicy i tam wsiąkła w
    grunt(wylewka na gruncie).

    2- mieszkanie na II piętrze, pękł wężyk w kuchni pod zlewozmywakiem. Zalane moje
    mieszkanie i dwa mieszkania niżej.
    Stary poniemiecki blok, stropy i podłogi drewniane to woda ładnie po ścianach aż do
    piwnicy zeszła
    Na parterze ubezpieczyciel właściciela zapłacił, właścicielce mieszkania na I
    pietrze(nieubezpieczone) ja zapłaciłem. Na szczęście dogadałem się z nią na zaledwie
    kilkaset zł bo jak wyschło to wystarczyło przemalować sufit i ściany i innych strat
    nie było(mokry dywan wysechł)
    Pech okropny bo zawsze nieruchomości ubezpieczam + OC a w tamtym mieszkaniu polisa
    się skończyła i zagapiłem się i nie dopilnowałem wykupienia kolejnej. Teraz już
    pilnuję terminów;)

    3- Rok albo ze dwa lata temu w moim domu w środku nocy usłyszałem szum. Szybko
    zbiegłem na dół i patrzę a w z łazienki na dole woda leci. Pęknięty wężyk pod
    umywalką Straty tez niewielkie bo po pierwsze usłyszałem moment pęknięcia i szybko
    zareagowałem zakręcając wodę przy wodomierzu. To co się rozlało to w łazience na
    kafle, trochę do kuchni i kotłowni- tam też kafle. Pewnie sporo wody pod kafle poszło
    ale właśnie dlatego że nie mam na chudziaku foli to sobie wsiąkła niżej + podłogówka
    wysuszyła. Gdyby była folia to woda by sobie w warstwie ocieplenia posadzki stała i
    się kisiła.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 19.04.17 15:18 Kris

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1