eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepłytki nad dylatacjąRe: płytki nad dylatacją
  • Data: 2009-06-09 13:31:08
    Temat: Re: płytki nad dylatacją
    Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mat" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4fae5dc2-6585-4cc6-bdb9-6f37835850ad@i6g2000yqj
    .googlegroups.com...
    On 9 Cze, 14:32, "Winetoo" <w...@n...spam.please.com> wrote:
    > Użytkownik "Mat" <m...@g...com> napisał w
    > wiadomościnews:14e8eab4-8b1c-4ab3-9bc6-5bbb4cd0916c@
    o18g2000yqi.googlegroups.com...
    >
    > > a jak powinno się to rozwiązać gdy dylatacja jest zrobiona w miejscu
    > > gdzie nie będzie łączenia 2 materiałów ? Tylko wszędzie płytki,
    > > płytki.
    >
    >> W tym miejscu zamiast fugi daje się specjalny silikon.

    > A jeśli dylatacja nie zgra się z granicą płytki ? Tzn będzie
    > przebiegała np w jej połowie ? Ten silikon idzie także zamiast kleju ?

    To masz problem :-)

    Najlepiej tak rozplanować aby tego uniknąć. Jeśli się nie da inaczej (np
    płytki w karo) to klei się płytkę do tej części wylewki nad którą jest
    większą powierzchnią, a do drugiej części wylewki za dylatacją klei się
    silikonem. Łączenia płytek przyklejonych po obu stronach dylatacji fuguje
    się silikonem.

    Niestety istnieje ryzyko, że jak coś ciężkiego upadnie na ten fragment
    płytki który jest na silikonie to płytka może pęknąć. Dlatego nie jest to
    polecane, ale wielu tak robi.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1