Budyń <b...@g...pl> napisał(a):

> Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ji2e2l$8ac$1@inews.gazeta.pl...
> > 35 tysięcy należy kupić pompę ciepła o podobnej wydajności za 12 tysięcy.
>
>
> no co ty, rachunek ekonomiczny? To nie zawsze działa -jesli gosc wydał 35kzł
> na pompę to ona jest z założenia KomfortowaNiezawodnaWysokiejJakościITania
> (bo można było kupić za 50kzł). I już :-)
>
>
>
> b.
Znaczy się za 35 tysięcy gówno kupił bo dopiero ta za 50 jest komfortowa,
niezawodna i wysokiej jakości. Ciekawe jak określa się komfort pompy ciepła.
Bamboszków się da bo jednych może być zimno i nogi mogą się pocić a w innych
będzie ciepło i smrodu nie będzie. To te drugie będą komfortowe. Może chodzi o
to że w komfortowej pompie ciepła jest termoregulator a w nie komfortowej nie
ma i trzeba ją wtyczką z prądu wyłączać jak oczy zaczynają wysychać.
Niezawodna. Co to znaczy? Że niby się nie psuje bo była droga. Gówno prawda.
Znajomy ma sporo kasy i kupił drogo samochód co ma w nazwie M. Sztuka nówka
nie śmigana. Dała za niego grubo ponad sto tysięcy. Popsuł się drugiego dnia
jak go miał. I tak już mu zostało. Tydzień jeździł tydzień w serwisie. Po pół
roku oddał sprawę do sadu żeby mu kasę oddali. To przestali naprawiać bo
czekają na decyzję sądu. Nie ma wysokiej jakości z założenia komfortowego i
niezawodnego auta i nie ma kasy. Z rozpaczy nabył samochód co ma w nazwie D i
był wyprodukowany w europejskim kraju uznawanym że zamieszkują go cyganie albo
ludzie o podobnym podejściu do życia. Kupił z salonu. Ale w kwietniu model z
poprzedniego roku. Auto było trochę porysowane, nie miało lusterka. Upusty
dostał takie że mała głowa. Po pół roku posiadania stwierdził że jak by miał
pojechać na Księżyc to by się martwił czy stacje benzynowe będą po drodze. Bo
auta jest pewny na 110% że bezawaryjnie dojedzie. Mnie wysoka jakość to raczej
z glansem się kojarzy. Czy pompa ciepła musi być polakierowana jasno beżowym
metalikiem z dodatkiem drobin miki żeby ładnie połyskiwała? Zobaczymy czy to
spam. jak nie spam to orędownik drogiej pompy będzie miał jakieś argumenty na
poparcie swoich karkołomnych tez.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/