W dniu 2013-08-21 07:54, ddddddd pisze:
> Witam,
> wymyśliłem sobie żeby w kuchni (a później w łazience?) zrobić posadzkę
> poliuretanową/żywiczną (to to samo??) - coś jak to: http://tnij.org/y8dg
> Pytania mam tylko:
> 1) czy nie jest to aby za śliskie
Nie jest bardziej śliskie, niż inne posadzki.
> 2) czy faktycznie będzie się nadawać do kuchni czy łazienki
Jak sie ładnie położy to tak, jak nie to nie.
> 3) czy trudno to samemu położyć? wygląda prościej niż kafelki :)
Wygląda. W praktyce nie jest tak prosto.
> 4) co będzie mi potrzebne do wykonania tej posadzki przyjmując że mam
> teraz goły beton - gdzie kupić do tego materiały? na razie pytałem tylko
> w OBI to takich rzeczy w ogóle nie mają - będzie to w marketach
> budowlanych? gdzie tego szukać (we Wrocławiu?)
W żadnych OBI się tego nie kupuje.
Zobacz np. to:
http://www.noxan.pl/posadzki/posadzki-przemyslowe.ht
ml?gclid=CKz2_oHzoLkCFYy_3godBWgA1w
> 5) dodaje się do tego jakieś barwniki czy kupuje gotowe kolory?
Można i tak i tak.
Podsumowując, ja bym nie eksperymentował na własnym mieszkaniu.
I jeszcze:
żywica epoksydowa to w hurcie ok. 25 zł netto na litr, poliuretanowa ok
30. Chcąc mieć posadzkę, a nie tylko pomalowany beton trzeba dać
żywicy/farby minimum 0,5 mm grubo, co daje wydajność 2 (słownie DWA) mkw
z litra zakładając, że farba będzie bez rozpuszczalnika, który
odparowuje i jeszcze pogarsza ten wynik.
Dlatego warto wziąć wcześniej kalkulator i policzyć.
Wydajność liczy się bardzo prosto:
litr to 1 decymetr sześcienny - rozlany na 1 metr kw daje grubość
warstwy 1 milimetr (jeżeli jest to z rozpuszczalnikiem, to po
odparowaniu będzie odpowiednio mniej).
Jacek