kris wrote:
> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gv5n76$ta5$1@news.onet.pl...
>> Maniek4 pisze:
>>> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gv4gi4$epo$1@news.onet.pl...
>> Ależ się czepili opłacalności
>>
>> Jeżeli ktoś planuje kominek - jakikolwiek - to opłaca się dołożyć trochę
>> więcej i wykorzystać go dodatkowo - bo np.
>>
>> Mając piec gazowy kondensacyjny jako główne źródło ciepła lepiej zrobić
>> dom na ogrzewanie niskotemperaturowe, odpada w takim razie dodatkowy piec
>> na paliwo stałe - chyba, że poprzez wymiennik - skoro mamy już montować
>> wymiennik i pompy - to czemu nie wykorzystać energii jaką dostarcza
>> kominek do dogrzewania domu. Owszem można rozprowadzić powietrze po domu
>> ale aby to rozwiązanie miało dobrze działać to w niektórych domach (tam
>> gdzie nie da się tego zrobić grawitacyjnie) koszty będą podobne do
>> kominka z płaszczem.
>>
>> Co do samego problemu kotłowni w salonie - nie jest to większy problem niż
>> zwykły kominek.
>
> Własnie ze jest. Bo wykorzystując kominek do ogrzewania domu wykorzystujesz
> go codziennie(codziennie dokładasz, czyścisz, rozpalasz itp)
Widać że nie paliłeś w kominku, jak si epali ciągle to się rano tylko
rozpala :) ja to robiłem tak że wstawałem rano, dokładałem kilka polan
na popiół i otwierałem powietrze, jak się umyłem i zrobiłem śniadanie to
kominek już się palił na full :) przymykałem i szedłem do roboty, po
paru godzinach się wypalał, wracałem do domu dokładałem kilka polan
otwierałem powietrze i po pół godz znowu się palił :)
Tak że jak się umiejetnie pali to można w nim palić na okrągło, raz na
tydzień wybierałem popiół, czyszciłem szybę i wtedy musiałem rozpalać od
nowa. Ale to raz na tydzień a nie codziennie :)

--
-----
Pozdr
Janusz