eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierecyrkulacja - przemyśleniaRe: recyrkulacja - przemyślenia
  • Data: 2009-06-03 08:33:33
    Temat: Re: recyrkulacja - przemyślenia
    Od: "qlphon" <q...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>>> spuszczam wodę, a do mycia rąk nie naleci ciepła. Może zrobic
    >>>> sprzężenie jakieś z wejściem do łazienek ?Np cyrkulacja sie włączy
    >>>> od czujek ruchu na 2 minutki. Załatwiasz potrzebe i masz ciepłą wode
    >>>> w kranie zaraz.
    >>>
    >>> Czujka w łazience załączająca pompe jak podchodzisz do umywalki. Może
    >>> być czujka bezprzewodowa.
    >>
    >> i licznik odliczający te 2-3 minuty do chwili kiedy ci zamiesza tą
    >> wodą.:)
    >
    > Nie przesadzasz? 2-3 minuty to chyba kilkadziesiat metrów rury by musiało
    > być. Nie chce mi sie robic testów ale przez 3 minuty to chyba z 30litrów
    > wody można upuścić
    > Ile metrów rury musiałoby być aby dopływ ciepłej wody trwał 2-3 minuty?
    > Ja mam bez cyrkulacji, od wymiennika do zlewozmywaka jest jakieś
    > 8metrów(do łazienek po ok 5metrów) i nie odczuwam żadnego dyskomfortu z
    > tego powodu.

    do wyłaczenia pompy w odpowiednim momencie można użyć termostatu
    jak wróci ciepła woda na pompkę (lub czujnik w wybranym miejscu)
    to można już wyłączyć


    jakby dać taki czujnik przylgowy na wszystkich (lub najbardziej narażonych
    na wychłodzenie)
    spinkach cyrkulacji z cwu, to można by w ogóle tak sterować

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1