eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesezon ogórkowyRe: sezon ogórkowy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED.alfa.uwb.edu.pl!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: sezon ogórkowy
    Date: Tue, 11 Jul 2023 12:52:49 +0200
    Organization: : : :
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <o...@l...harvard.local>
    <f...@g...com>
    <o...@l...harvard.local>
    <b...@g...com>
    <o...@l...harvard.local>
    <7...@g...com>
    <o...@l...harvard.local>
    <u8h3r4$20tlt$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <2...@m...lan>
    <u8hr3q$21p6q$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <2...@m...lan>
    <o...@l...harvard.local>
    <2...@m...lan>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.icm.edu.pl; posting-host="alfa.uwb.edu.pl:212.33.73.136";
    logging-data="686390"; mail-complaints-to="u...@n...icm.edu.pl"
    User-Agent: slrn/pre1.0.4-9 (Linux)
    Cancel-Lock: sha1:EbuJZtKeirckXp9D98GM+lsLo3M=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:591075
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan Mateusz Viste napisał:

    > Żadna manipulacja, ale cieszę się, że uściśliłeś. Skoro o kiszonych
    > mowa, to tym bardziej dziwi mnie potrzeba użycia ogórka swojskiego, bo
    > wydaje mi się, że po zaprawieniu ten ogórek zupełnie zanika (smakowo).

    Przede wszystkim jest potrzeba kiszenia w środowisku, w którym mieszkają
    mikroorganizmy zdolne do kiszenia. Polscy emigranci w Wielkiej Brytanii
    kiedyś się skarżyli, że im tam małosolne nie wychodzą, bo ogóry po prostu
    gniją. Zdaje się, że teraz jest lepiej, więc porces kolonizacji Wysp
    wszedł na wyższy poziom.

    > Pytam teoretycznie i nie oceniam samej zasadności własnego ogródka,
    > bo to hobby i fajne zajęcie więc nie podlega absolutnie dyskusji.

    Ja uprawiam ogórki jako roślinę ozdobną. Wsadzam toto do doniczek
    stojących na tarasie nad gankiem, a one potem zwieszją się w dół.
    Taki ogóras dyndający tuż przy wejściu do domu wygląda intrygująco.
    Roboty przy tym wiele nie ma, ziemię do donic kupuję w Biedronce,
    bo ta rodzima do niczego się nie nadaje, sam piasek. Ślimaki licznie
    biegające po ogrodzie tak wysoko nie wchodzą i szkód nie czynią.
    Niczym nie pryskam, nie sypię, nie polewam. Tylko wodą. Nieprawdą
    jest jakoby tak traktowane ogórki szybko się psuły. Wiszą aż zźółkną,
    a jeśli który się zerwie wcześniej, to też nie gnije. Hobby jak każde
    inne, ale mnie akurat nie przeskadza, jeśli ktoś o nim chce podyskutować
    lub poddać miażdżącej krytyce.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1