eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesezon ogórkowyRe: sezon ogórkowy
  • Data: 2023-07-11 15:25:39
    Temat: Re: sezon ogórkowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:

    >> Ale w ostatnią niedzielę przejechałem prawie sześćset kilometrów,
    >> insektową popołudniową i wieczorną porą. Też myłem szybę.
    >> Ku dobremu idzie.
    >
    > Tu i wszędzie indziej piszą co innego:
    >
    > https://smoglab.pl/trwa-zaglada-owadow-to-oznacza-kr
    es-naszej-cywilizacji/

    W jakim sensie co innego?

    > "To, że nie widzicie tych wszystkich zwierząt, nie wynika z tego,
    > że zawodzą was zmysły. One giną i znikają. Potwierdzają to badania
    > prowadzone w całej Europie. Także tuż za naszymi granicami. Choćby
    > w Niemczech, gdzie sprawdzano jak owady trzymają się w... rezerwatach
    > przyrody. Czyli tam gdzie - teoretycznie - powinny się mieć najlepiej.
    > Robiło to 12 naukowców z różnych uniwersytetów w Holandii i Niemczech.
    > Okazało się, że w zaledwie 27 lat masa owadów latających w rezerwatach
    > spadła o ponad 75 procent. W czasie życia zaledwie jednego ludzkiego
    > pokolenia zniknęły 3 / 4 wszystkich owadów. Nie ma żadnego powodu, by
    > sądzić, że w Polsce jest inaczej. Jest za to wiele, by uznać, że jest
    > tak samo."

    Ja akurat widzę. Widzę nie gorzej, niż pan Anders Pape Moller, bo nawet
    liczby przytoczyłem (z pamięci) podobne. Ostatnia data wymieniona
    w linkowanym artykule to 2019 rok. Wszystko to, co tam jest napisane,
    jest dobrze znane każdemu, kto interesuje się tematem. Co wcale nie
    znaczy że jest bezwartościowe -- "robakami" mało kto się interesuje,
    a szkoda. Im więcej ludzi o nich przeczyta, tym lepiej.

    Niestety czytają niechętnie. Ja przecież napisałem z grubsza to samo,
    co red. Borejza. I co? Ano nic. Przeczytane (ale najwyrazniej nie
    zrozumiane) zostały trzy zdania odnoszące się do moich ostatnich, już
    tegorocznych badań, które wlewają nieco optymizmu. I zacytowane -- ale
    zacytowane po to, by napisać, że "wszędzie indziej piszą co innego".
    No jak mogli kilka lat temu pisać na temat zjawiska zaobserwowanego
    parę miesięcy temu?

    Taka wybiórczość zastanawia. Szczególnie gdy pojawia się u kogoś, kto
    uprawia hobby polegajace na przypisywaniu wszystkim innym manipulacji.

    Jarek

    --
    Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie,
    a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1