On 22 Kwi, 22:14, "Dirko" <i...@g...com> wrote:
> W wiadomościnews:gsn7f3$uto$1@news.onet.pl kris
> <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > W okolicy mojego domu jest urodzajna czarna ziemia- nawet
> > powiedziałbym torfowa. Jest ona też bardzo "sprezysta" No i mam
> > posiane na niej trawke. wszystko jest ok tylko ze czasami wystepuja
> > spekania. Ziemia nie jest całkiem wysuszona- wilgoć trzyma ale jak z
> > wierzchu wyschnie to są te spekania. Czy dobrym pomysłem jest
> > zmieszać górną warstwe ze żwirem np.?
>
> Hejka. Ja tak zrobiłem z tym, że żwir był najdrobniejszych frakcji i
> pomieszany z piaskiem. Skończyło się pękanie

...a za to zaczęło szybsze i głębsze wysychanie z powodu zwiększenia
powierzchni schnięcia poprzez rozluźnienie żwirem, a żwir stworzyłby
ogromne trudności w późniejszym koszeniu - łatwe wyrywanie trawy i
uszkodzenia noża w kosiarce przez kamyki.
Należy trawnik równomiernie posypać warstewką suchej rozdrobnionej
ziemi gliniasto-piaszczystej i starać się sporo podlewać przez pewien
czas, ale małymi dawkami, tj. każda następna dawka po całkowitym
wsiąknieciu - glinka i piasek "wpłuczą" się w glebę macierzystą i w
trawę, nie niszczac jej, trawa sobie przerośnie spokojnie.
Wypraktykowane.