robert <r...@s...pl> napisał(a):

> >> W województwie pomorskim przez pierwszy kwartał 2009 audyty do
> > odbioru
> >>> nie są wymagane.
> >>
> >> a mają na to jakąś podstawę prawną?

Nie była to potrzebna żadna podstawa prawna, a raczej faktyczna.Po
prostu nie zdążono jeszcze wyszkolić odpowiedniej armii ludzi, do robienia
(odpłatnego!) audytów. Przesunieto więc na razie(??) termin wymogu
posiadania certyfikatu energetycznego(audytu) o 6(sześć) tygodni.Dalej się
zobaczy...
Wiem to od mlodej osoby, ktora własnie zdążyła się przeszkolić na
masowych kursach. Wali tam pełno młodych ludzi(róznych profesji) bo poczuli,
że może da sie co nieco zarobić.. Taki certyfikat nie jest koniecznoscią
dla zbudowanych juz domów, wpływać ma natomiast na jego walor cenowy przy
umowie kupna-sprzedaży. Pytać np.bedzie o niego notariusz przed
sporządzeniem aktu norarialnego.
> >>
> >
> >
> > Taka jest decyzja wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego
>
> rozumiem, że ten inspektorat ma taką moc sprawczą, żeby uchylać ustawy :-)
> ja pytam, czy jest jakiś haczyk prawny umożliwiający takie działanie (chcę
> to podsunąć w swoim pinb)
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/