eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietemperatura wodyRe: temperatura wody
  • Data: 2014-01-27 00:43:49
    Temat: Re: temperatura wody
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 26 stycznia 2014 23:56:42 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
    > W dniu 2014-01-26 23:19, k...@g...com pisze:
    >
    > > W dniu niedziela, 26 stycznia 2014 23:04:52 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
    >
    > >> W dniu 2014-01-26 18:12, janusz_k pisze:
    >
    > >>
    >
    > >>> W dniu 26.01.2014 o 14:29 uzytkownik <a...@s...pl> pisze:
    >
    > >>>> W dniu 2014-01-26 14:13, janusz_k pisze:
    >
    > >>>>>> może to wynikać choćby z obniżenia temp na piecu, szybszy obieg to
    >
    > >>>>>> niższa temp przy tej samej energii, zimniejsze spaliny i wyższa
    >
    > >>>>>> sprawność pieca
    >
    > >>>>> I szybciej zajechany piec przez korozję. Najgłupszym pomysłem jest
    >
    > >>>>> dawanie do instalkacji grawitacyjnej pompki. Duża ilość wody w
    >
    > >>>>> obiegu i popka powodują że piec pracuje kilkakrotnie dłużej w
    >
    > >>>>> kondesacji niż bez pompki. Dobrze zrobiona grawitacja 'startuje' już
    >
    > >>>>> przy 40st woda się powoli nagrzewa i opuszcza piec, zimna powoli
    >
    > >>>>> dopływa, wilgoć w piecu się prawie nie kondensuje i grzeje on lata.
    >
    > >>>>> W moim domu rodzinnym od 1978 do teraz jest dopiero drugi piec CO,
    >
    > >>>>> to jest właśnie zasługa obiegu grawitacyjnego.
    >
    > >>>> Bzdura.
    >
    > >>> Ooo fachowiec się odezwał, argumenty porażające.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Akurat tutaj w odróżnieniu od Ciebie jestem fachowcem.
    >
    > >>
    >
    > >> Przy grawitacji powrót ma dużo niższą temperaturę. Różnica temperatur
    >
    > >>
    >
    > >> sięga nawet ponad 20 stopni. Czyli jak zasilanie ma 60 stopni to powrót
    >
    > >>
    >
    > >> ma mniej jak 40 stopni. Temperatura poniżej której wykrapla się para
    >
    > >>
    >
    > >> wodna na ściankach wymiennika wynosi ok. 58 stopni. Im temperatura
    >
    > >>
    >
    > >> powrotu będzie niższa, tym więcej pary się wykropli, a korozja będzie
    >
    > >>
    >
    > >> większa.
    >
    > >>
    >
    > >> W przypadku pracującej pompy CO różnica temperatur jest niewielka i jest
    >
    > >>
    >
    > >> rzędu 5-10 stopni. Czyli przy zasilaniu o temperaturze 60 stopni, powrót
    >
    > >>
    >
    > >> ma 50-55 stopni, a wykraplanie jest szczątkowe. Ponieważ wydajność
    >
    > >>
    >
    > >> grzejników jest większa przy pompie CO to można obniżyć temperaturę
    >
    > >>
    >
    > >> obiegu grzejnikowego poprzez zastosowanie zaworu mieszającego co jeszcze
    >
    > >>
    >
    > >> zmniejszy różnię temperatur pomiędzy zasilaniem, a powrotem w kotle, a
    >
    > >>
    >
    > >> tym samym zmniejszy korozję kotła.
    >
    > > Dlatego w czasach kiedy ogrzewanie grawitacyjne było standardem kotły były
    robione z żeliwa.
    >
    >
    >
    > Kolejna bzdura.
    >
    > Kotły żeliwne produkuje się także obecnie jak dawniej. Były dawniej i są
    >
    > obecnie mniej popularne od kotłów stalowych, bo poza wyższą ceną mają
    >
    > także szereg innych wad, których jest więcej niż zalet. Dawniej jak i
    >
    > obecnie stanowcza większość kotłów to kotły stalowe, które dawniej
    >
    > użytkowano przez dziesiątki lat.
    >
    >
    >
    > > Żeliwo jest wielokrotnie bardziej odporne na korozję. Kotły o małych mocach były
    odlewane w całości a kotły duże były składane z segmentów. Często żeliwne kotły były
    na całe życie posiadacza domu. Ich żywotność była liczona dziesiątkami lat.
    >
    >
    >
    > Oczywiście żeliwo jest bardziej odporne na korozję, ale jednak dużo
    >
    > mniej odporne na gwałtowne zmiany temperatur, które często kończyły się
    >
    > pękaniem żeliwa.
    >
    > Ich żywotność była długa, ale tylko teoretycznie, gdyż w praktyce często
    >
    > się rozszczelniały na łączeniach segmentów. Rozebranie i ponowne
    >
    > złożenie z nowymi uszczelkami było zadaniem pracochłonnym, kosztownym i
    >
    > nieopłacalnym.
    >
    > Poza tym sprawność kotłów żeliwnych jest niższa i trudniej się je czyści.
    >
    > Dawniej żywotność kotłów stalowych była dłuższa, bo produkowano je z
    >
    > grubszej stali. Stare kotły stalowe ludzie użytkowali po 30-40 lat, bo
    >
    > instalacje były liczone dla wysokich temperatur wody CO, rzędu 70-80
    >
    > stopni.Te stare kotły mogłyby jeszcze pracować dalej, ale ludzie
    >
    > "zabijali" je docieplając domy, gdyż taka termomodernizacja zmuszała do
    >
    > drastycznego obniżania temperatur wody CO.

    Weź przestań pierdolić. Wszystko drogie, kosztowne i nieopłacalne. To tańsze jest
    kupowanie gówna co 5-10 lat bo taki trend się zrobił? Skąd niby ma się w instalacji
    co brać skok temperatury zabijający piec? One pękały jak zamarzły. Żeliwne bloki
    silników samochodowych pracują w gorszych warunkach i jak nie zmarznie w nich woda to
    same z siebie nie pękają. Stalowy piec albo jak kto woli kocioł w takiej sytuacji też
    pęknie. I jak w paskudnym miejscu pęknie to nie da się go naprawić. Jak byli tacy co
    sami zabili swoje kotły to gdzie byli fachowcy co im mieli powiedzieć co zrobić żeby
    nie zabili. Inny spala prawie o połowę mniej paliwa bo pompkę wsadził. To powinien
    dwie wstawić by pewno spalał jeszcze mniej. A przy trzech mógłby paliwo sprzedawać.
    Od pewnego czasu obserwuję niepokojące zjawisko głupienia ludzi pod wpływem
    internetu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1