ptoki <s...@g...com> napisał(a):


> >
> Robiles jakiekolwiek proby?
> Bo temat ciekawy.

wylałem jak na razie dwie kostki z betonu niestety tylko jedna mogłem obejrzec
na drugi dzien i wyszła ładna gładka od foli i praktycznie zero becherzyków
i dziurek, a zageszczałem/ wibrowałem tylko kielenka, druga kostke obejrze
dopiero w sobote rano a ta juz zageszczałem na pilarce tarczowej z paskiem
klinowym ładnie sie układał beton w formie.

> Gdybym musial to bym zrobil pare kostek z betonu mieszanych recznie i
> zobaczyl jaki wyjdzie efekt.
> Moze lepiej taki beton potem przeciagnac fuga do kafelek? Kolorow
> dosyc duzo, pomieszac mozna i cosyc dobrze sie poleruje ale szkliwa
> nie mozna uzyskac.

o fudze na zewnatrz nie pomyslałem.

> Malowanie szklem donym trzeba by powtarzac kare razy a i tak moze byc
> problem bo ono moze splywac. Juz zywica lepsza ale miekksza. No i
> wtedy po co ten beton w srodku, lepiej zrobic umywalke z maty szklanej
> i zywicy...
>

to ze szkłem trzeba kilka razy to wiedziałem mi chodzi tylko aby sie beton
nie wypłukiwał i nie barwił od czegos jak bedzie wylewane do srodka. a zywica
tylko po to aby własnie zabezpieczyc przed woda i ewentualnym barwieniem i
chyba najlepsza bedzie epoksydowa czy polimerowa tez moze sie nadac?

pozdrawiam krzysztof pinczewski
> --
> Lukasz Sczygiel


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/