-
Data: 2012-10-31 22:05:43
Temat: Re: wbijane podstawy
Od: Uncle Pete <p...@i...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2012-10-30 19:38, Krycha_net wrote:
> Hej,
> jakie macie doświadczenia z montowaniem słupków drewnianych na takich
> metalowych wspornikach ogrodowych
> http://www.zms-zary.pl/index.php?nav=2&l1=4
> Czy wystarczy je wbić do ziemi, czy wzmocnić betonem?
> Mam potrzebę zrobić rusztowanie na 3 winorośle,
> ze słupków 8*8 cm.
> Zastanawiam się, czy wbicie wsporników do ziemi będzie wystarczające?
>
> Pozdrawiam Krycha.
Wbiłem trzy takie wsporniki do ziemi dość piaszczystej, pergola ma
wysokość ok. 2,3 m i tyle samo wynosi odległość między słupkami. Nieco
buja się na boki, ale trzyma się.
Piotr
Następne wpisy z tego wątku
- 01.11.12 22:47 Krycha_net
- 02.11.12 19:40 Krycha_net
Najnowsze wątki z tej grupy
- Krzew-drzewo
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Zmierzch kreta?
- Solution manual Probability, Statistics, and Random Processes for Engineers (4th Ed., Henry Stark & John W. Woods)
- Sternbergia lutea
- Re: Solution Manual Electric Circuits (12th Ed., Nilsson & Riedel)
- Pomarańcza w doniczce
- dracena
- jeszcze raz - co za roślina
- jaka to roślina ?
- Chwastnica w trawniku
- rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
- aronia na jarząbie coś sie dzieje
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-02 Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...